Jechał Infiniti 213 km/h. A ponoć wolno było tylko 100...

500 złotych mandatu i 10 punktów karnych - tyle kosztował kierowcę Infiniti rajd krajową "ósemką" w rejonie Jeżewa na Podlasiu.

Mężczyzna w miejscu, gdzie maksymalnie można jechać - jak twierdzi policja - 100 km/h, pędził z prędkością ponad 213 km/h.

Niebezpieczne popisy kierowcy w czarnym Infiniti zarejestrowała kamera w policyjnym samochodzie. Funkcjonariusze pełniący służbę na krajowej "ósemce" zauważyli w rejonie Jeżewa szybko poruszający się w kierunku Białegostoku ciemny samochód. Ruszyli za nim. Gdy mundurowi zmierzyli prędkość okazało się, że kierowca Infiniti znacznie ją przekroczył.

Oto, co zarejestrował policyjny videorejestrator:

Reklama

(RMF/Policja)

Dowiedz się więcej na temat: 100
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy