300 ton, 160 km/h

Zdjęcia publikowane w tym artykule to tylko ilustracja do eksperymentu przeprowadzonego na zamkniętym odcinku torów i z niewielką prędkością. W rzeczywistości pociągi pędzą po torach nawet ponad 100 km/h.

Droga hamowania pociągu (w teście użyliśmy samej lokomotywy) jest co najmniej 10-krotnie dłuższa niż samochodu. Skład Intercity, kursujący z prędkością 160 km/h, od rozpoczęcia tzw. nagłego hamowania do zatrzymania musi przejechać prawie 2 kilometry! Dodajmy, że przeciętny pociąg osobowy razem z lokomotywą ma masę 300 ton. Teraz wyobraźmy sobie, co dzieje się z autem, które znajdzie się na jego drodze. Praw fizyki nie da się oszukać.

W dodatku maszynista nie dobiera prędkości składu według własnego uznania, lecz zgodnie z rozkładem jazdy. Nie może jechać ani szybciej, ani wolniej, a jeśli na torze pojawi się przeszkoda, nie może zrobić praktycznie nic poza gwałtownym hamowaniem. Lokomotywa z reguły nie ma obowiązku zwalniania przed przejazdami kolejowymi. Inaczej średnia prędkość pociągów wynosiłaby 20 km/h.

Reklama

Porozmawiaj na Forum.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pociągi | tonie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy