Zniknięcie samochodu z miejsca parkingowego. Co robić?
Pierwsza myśl, która przychodzi kierowcy do głowy tuż po zorientowaniu się, że zaparkowany pojazd zniknął, to że został skradziony. Na szczęście kradzieży aut jest coraz mniej, więc auto mogło zostać odholowane.
W sytuacji, gdy zniknie samochód, górę biorą emocje i właściciele aut nie wiedzą, jak się dalej zachować. Podpowiadamy, jak sobie poradzić z takim problemem.
ZADZWOŃ NA 112
Po połączeniu z operatorem i podaniu numeru rejestracyjnego pojazdu (najlepiej odczytać go z dowodu rejestracyjnego, ponieważ w stresie można pomylić numery), ten sprawdzi, czy auto nie zostało odholowane. Straż miejska informuje o takich przypadkach policję. Jeśli pojazd nie został odholowany, trzeba podać także markę, model oraz kolor auta. Dane są przekazywane przez radio do załóg - jest szansa, że znajdą złodzieja na ulicy.
ZADZWOŃ NA 986
W przypadku odholowania pojazdu należy skontaktować się ze strażą miejską. Ta udzieli informacji, gdzie należy się zgłosić, aby dopełnić formalności.
ZGŁOŚ SIĘ DO STRAŻY MIEJSKIEJ
Zanim auto zostanie wydane, jego właściciel musi odwiedzić straż miejską. Tam mundurowy wyda druk przelewu za odholowanie i postój pojazdu na parkingu strzeżonym. To nie koniec wydatków - może, choć w cale nie musi, wręczyć mandat za nieprawidłowe parkowanie - zwykle 100 zł. Poinformuje także, skąd można odebrać pojazd.
ZAPŁAĆ ZA HOLOWANIE
Bez dowodu opłaty za holowanie auto nie zostanie wydane. Ponieważ jest potrzebne potwierdzenie, najłatwiej dokonać przelewu na poczcie, ewentualnie w banku, który prowadzi rachunek kierowcy.
ODBIERZ AUTO Z PARKINGU
Z dowodem opłaty za holowanie można udać się na parking. Odbierając auto, warto zwrócić uwagę, czy nie zostało uszkodzone. W praktyce tylko zgłoszenie zastrzeżeń przed wyjazdem z parkingu ma szansę na pozytywne rozpatrzenie (przed odholowaniem służby dokładnie fotografują samochód), w innym przypadku firma holująca będzie przekonywać, że do szkody doszło już po odebraniu pojazdu.
SPRAWDŹ, CZY JEST MONITORING
Jeśli podczas zgłoszenia telefonicznego okaże się, że auto nie zostało odholowane, warto sprawdzić, czy w pobliżu nie znajdują się kamery monitoringu, które mogły zarejestrować kradzież pojazdu. To może pomóc w znalezieniu złodzieja.
ZGŁOŚ SIĘ NA POLICJĘ
O kradzieży należy osobiście poinformować policję, najlepiej jeśli jest to komisariat lub komenda najbliższa miejsca kradzieży. Należy ze sobą zabrać dowód rejestracyjny pojazdu oraz dokument tożsamości. Jeśli moment kradzieży mogły zarejestrować kamery monitoringu, warto dokładnie opisać gdzie się znajdują.
ZGŁOŚ SZKODĘ PRZEZ TELEFON
Jeżeli skradziony pojazd miał AC, należy niezwłocznie powiadomić o zdarzeniu ubezpieczyciela. Każda firma ubezpieczeniowa określa własną procedurę postępowania w sytuacji kradzieży. Jedno jest wspólne - na zgłoszenie telefoniczne właściciel ma mało czasu, nawet tylko 24 godziny.
POZBIERAJ DOKUMENTY I ZGŁOŚ SIĘ DO UBEZPIECZYCIELA
Kolejny krok w przypadku właścicieli skradzionych aut z AC to wizyta u ubezpieczyciela - w celu przekazania dowodu rejestracyjnego i karty pojazdu oraz wszystkich kluczyków i pilotów od zabezpieczeń, które były wymagane przy zawarciu umowy.
Tekst: Sebastian Sulowski, zdjęcia: archiwum; "Motor" 21/2017