Lamborghini sesto elemento

Kto jak kto, ale inżynierowie z Lamborghini doskonale wiedzą, jak należy robić wrażenie.

Na salonie w Paryżu włoska firma oficjalnie zaprezentowała koncepcyjny pojazd, o którym w mediach wrzało już od dłuższego czasu - model sesto elemento.

Wprawdzie jest mało prawdopodobne, by auto trafiło do produkcji, ale wyznacza ono drogę, którą podążać mają wszystkie nowe modele marki. Kluczem do sukcesu ma być gruntowne odchudzenie produkowanych przez Włochów pojazdów.

"Szósty element" - bo tak przetłumaczyć można nazwę nowego auta - waży zaledwie 999 kg! Udało się to osiągnąć m.in. dzięki nadwoziu wykonanemu z tworzywa sztucznego wzmacnianego włóknami węglowymi.

Reklama

Auto wyposażone jest w umieszczony centralnie, za plecami kierowcy, silnik V10 o pojemności 5,7 litra. Jednostka rozwija moc 570 KM i dysponuje maksymalnym momentem obrotowym 540 Nm. Rezultat takiego połączenia jest doprawdy imponujący. Samochód wystrzeliwuje do pierwszych 100 km/h czasie zaledwie 2,5 sekundy (!), zaś prędkość maksymalna przekracza 300 km/h.

Zostań fanem naszego profilu na Facebooku. Tam można wygrać wiele motoryzacyjnych gadżetów oraz już niebawem... samochód na weekend z pełnym bakiem! Wystarczy kliknąć w "lubię to" w poniższej ramce.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Lamborghini Temerario
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy