Range Rover Velar po kolejnej modernizacji. Nowe wnętrze i akumulator
Land Rover poddał kolejnemu już liftingowi Range Rovera Velar. Tym razem samochód otrzymał odświeżone wnętrze i zmodernizowany napęd hybrydowy plug-in.
Konieczność inwestowania w elektromobilność sprawia, że cykl życia samochodów się wydłuża. Jeszcze niedawno standardem było kończenie produkcji danej generacji w sześć lat po wejściu na rynek. Ale to się zmienia. Np. Land Rover zamiast zakończyć produkcję zaprezentowanego w 2017 roku Range Rovera Velar, właśnie poddał go drugiemu liftingowi, co sugeruje, że model przetrwa w ofercie jeszcze przynajmniej kolejne trzy lata.
Range Rover Velar trafił do salonów w 2017 roku. Samochód jest pozycjonowany między Evoque a Range Roverem Sport, dzieląc wiele rozwiązań technicznych z Jaguarem F-Pace. Trzy lata później poddano go modernizacji, przy czym zmiany stylistyczne ograniczono wówczas do minimum. Z gamy wycofano natomiast silnik V8, a wprowadzono hybrydę plug-in P400e.
Tym razem zmian w wyglądzie jest nieco więcej. Velar otrzymał nowe reflektory Pixel LED, zmienioną osłonę chłodnicy, nowe zderzaki i światła tylne z nową sygnaturą świetlną.
Dużym zmianom poddano również napęd hybrydowy typu plug-in. Jego sercem nadal jest dwulitrowy silnik benzynowy o mocy 300 KM, który wspierany jest przez elektryczny silnik o mocy 143 KM. Będzie on jednak korzystał z nowego akumulatora, którego pojemność wzrosła z 13,6 do 19,2 kWh. Dzięki temu zasięg w trybie elektrycznym wzrósł z 53 do 64 km. Prędkość maksymalna w trybie elektrycznym wynosi 140 km/h.
Moc systemowa układu napędowego nie uległa zmianie i nadal wynosi 404 KM i 640 Nm, dzięki czemu hybrydowy Velar rozpędza się do 100 km/h w 5,4 s, a prędkość maksymalna jest ograniczona do 209 km/h. Co rzadkie w hybrydach plug-in, samochód przyjmuje wysoką moc ładowania - 50 kW, dzięki czemu naładowanie baterii do 80 proc. na stacji szybkiego ładowania trwa około pół godziny.
Ponadto gama napędowa obejmuje benzynowy, sześciocylindrowy silnik 3.0 o mocy 340 (P340) lub 400 KM (P400) oraz czterocylindrową jednostkę 2.0 o mocy 250 KM. W ofercie znajdują się również dwa diesle: sześciocylindrowy, trzylitrowy o mocy 300 KM (D300) i czterocylindrowy D200 o mocy 204 KM. Silniki wyposażono w technologię hybrydową MHEV 48V.
Sporo zmian pojawiło się również w kabinie. Do tej pory centralny ekran zintegrowany był z konsolą środkową, a pod nim umieszczono drugi ekran, służący m.in. do sterowania klimatyzacją czy wyboru trybu jazdy. W autach po liftingu znajdziemy już tylko jeden 11,4-calowy ekran, który wydaje się unosić nad konsolą środkową. Dolny ekran został usunięty.
Wyboru przełożenia przód - tył nadal dokonuje się już za pomocą niewielkiej dźwigni (zaraz po premierze do sterowania skrzynią biegów służyło pokrętło, które usunięto przy okazji modernizacji w 2020 roku), ale została ona nieco przesunięta. W efekcie cała konsola środkowa otrzymała surowy, minimalistyczny wygląd.
Brytyjskie ceny Range Rovera Velar po liftingu zaczynają się od 54 045 funtów.