LEON ZA 46 TYSIĘCY

Segment samochodów kompaktowych obejmuje 32,29% rynku europejskiego. Największym wzięciem cieszą się tu pojazdy pięciodrzwiowe, wyposażone w tylną klapę (hatchbacki). Nic więc dziwnego, że wszystkie firmy chcą mieć taki pojazd w swojej ofercie. Dzięki leonowi, który swoją polską premierę miał wczoraj w podkrakowskich Zielonkach na największy segment rynku europejskiego wkracza także Seat.

Nowy model łączy silny, sportowy charakter z komfortem, jaki oferuje limuzyna rodzinna. Co więcej, dzięki swej długości, wynoszącej 4,184 m, jest on idealny do szybkiej jazdy po mieście. Posiada także niezwykłe właściwości dynamiczne, pozwalające na bezpieczne podróżowanie po drogach poza miastem.

Leon wyposażony jest w boczne osłony rurowe, zagłówki i trzypunktowe pasy bezpieczeństwa dla wszystkich pięciu pasażerów, a także pełno wymiarowe poduszki powietrzne przednie. Uzupełnieniem systemów bezpieczeństwa biernego są układy ABS (zapobiegający blokowaniu się kół), EBD (elektroniczny układ hamowania), EDS (elektroniczna blokada mechanizmu różnicowego), TCS (system kontroli przyczepności) i ESP (elektroniczny układ stabilizacyjny).

Leon wyposażany jest w szeroką gamę silników. Dostępnych jest siedem jednostek napędowych z mechaniczną skrzynią biegów - trzy wysokoprężne z wtryskiem bezpośrednim o mocy 60, 90 i 110 KM oraz cztery silniki benzynowe o mocy 75, 100, 125 i 180 KM. Silnik 100-konny o pojemności 1.6 I. jest także dostępny w połączeniu z czterobiegową skrzynią automatyczną.

Po raz pierwszy Seat produkuje jeden model samochodu równocześnie w dwóch zakładach, w Martorell i Brukseli - pozwoli to tej firmie zaspokoić popyt po wejściu na największy segment europejskiego rynku motoryzacyjnego. Do salonów sprzedaży w Polsce leon trafi w najbliższych dniach. Wersja najtańsza (1,4) kosztować będzie 47,99 tys. zł, najdroższa (1,8) 69,99 tys. zł.