BMW serii 5 Touring nowej generacji. Najlepsze jeszcze przed nami
Dziewięć miesięcy po debiucie sedana, BMW serii 5 doczekało się premiery bardziej praktycznego wariantu, czyli Touring. Nowe kombi to ukłon w stronę konserwatystów niechętnych SUV-om i zapowiedź wielkich rzeczy.
Nowe kombi debiutuje także w pełni elektrycznej odmianie i5, a już lada moment poznamy sportowy wariant M5 Touring.
Kombi ósmej generacji BMW 5,oznaczone kodem G61, jest w porównaniu z poprzednim modelem o 97 mm dłuższe (5060 mm), o 32 mm szersze (1900 mm) i wyższe o 17 mm (1515 mm). Nowy model ma teraz największy rozstaw osi w swojej klasie, o 20 mm większy (2995 mm) niż miała generacja G31.
Przestrzeń bagażowa natomiast, niezależnie od napędu, ma od 570 do 1700 litrów. Producent zwraca uwagę na szeroki otwór załadunkowy oraz niską krawędź kufra, co ułatwia ładowanie dużych gabarytów. Na wyposażeniu standardowym jest otwierana elektrycznie klapa bagażnika oraz funkcja zdalnego odblokowania oparcia kanapy dzielonej w proporcjach 40:20:40.
Na liście wyposażenia standardowego nowego BMW serii 5 Touring znajduje się także wegańska tapicerka (Veganza), która opcjonalnie jest dostępna z dekoracyjną perforacją. Rzecz jasna - jak to w BMW - możliwości skonfigurowania wnętrza będzie mnóstwo. Sportowe fotele oraz spłaszczona u dołu kierownica to także elementy niewymagające dopłaty. Podobnie jak w sedanie, pierwsze skrzypce we wnętrzu nowej “piątki" grają dwa wielkie wyświetlacze o przekątnej 12,3 cala i 14,9 cala.
W pierwszej kolejności do polskiej oferty nowe BMW serii 5 Touring trafi w dwóch wersjach - 520d oraz 520d xDrive. W obydwu przypadkach pod maską znajdzie się czterocylindrowy diesel z 48-woltową technologią mild hybrid, który generuje moc 197 KM i 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego. W połowie roku gama silnikowa powiększy się o dwa warianty hybrydowe typu plug-in oraz 6-cylindrową, rzędową jednostkę wysokoprężną.
Wraz z dwoma “ropniakami" dostępna będzie także w pełni elektryczna odmiana i5, która na dobry początek będzie dostępna w wersjach eDrive40 (340 KM i 430 Nm) oraz M60 xDrive (601 KM i 820 Nm). W przypadku obu modeli mamy do czynienia z akumulatorem trakcyjnym o pojemności 81,2 kWh, który w wersji i5 eDrive40 zapewnia zasięg od 483 do 560 km (wg WLTP) oraz od 445 do 506 km w wersji M60 xDrive. Akumulator można ładować prądem zmiennym z maksymalną mocą 11 kW (opcjonalnie 22 kW) oraz prądem stałym z maksymalną mocą 205 kW.
Polski importer nie zdradził jeszcze polskich cen nowych modeli, jak również nie określił, kiedy pierwsze egzemplarze zaczną pojawiać się na drogach. Pozostaje nam cierpliwie czekać na więcej szczegółów. Wkrótce powinniśmy również poznać więcej informacji na temat nowego BMW M5 oraz BMW M5 Touring. Na ten drugi model wielu szczególnie czeka, co można wywnioskować po sukcesie, jaki odniosło nowe BMW M3 Touring. Ostatni raz znaczek "M" pojawił się na nadwoziu kombi piątej generacji (E60).