BMW M340i xDrive - przedsmak M3

Z końcem listopada rusza Międzynarodowy Salon Motoryzacyjny w Los Angeles. Na imprezie zadebiutuje topowy model z oferty zupełnie nowej, siódmej już, generacji BMW serii 3 - M340i xDrive.

Samochód traktować można jako przedsmak kolejnego wcielenia legendarnego M3. Odmiana M340i xDrive łączyć ma osiągi zbliżone do sportowej eMki z wyższym poziomem komfortu. Nie oznacza to jednak, że samochód pozbawiony jest sportowego "pazura".

Z zewnątrz model M340i xDrive wyróżniają m.in.: agresywnie stylizowane zderzaki, unikalny projekt "nerek" (z "siatkowym" wykończeniem), lakierowany na kolor nadwozia tylny spoiler czy dwie trapezoidalne końcówki wydechu. Nie sposób też przeoczyć polakierowanych na złotawy kolor lusterek i ramki osłony chłodnicy w tym samym kolorze.

Reklama

Pod maską znajdziemy rzędowy, sześciocylindrowy silnik M TwinPower Turbo z systemem Valvetronic i podwójnym Vanosem. W stosunku do poprzedniej wersji jednostka zyskała aż 48 KM i 50 Nm. W efekcie motor generuje teraz 374 KM i legitymuje się maksymalnym momentem obrotowym 500 Nm.

Moc przenoszona jest na wszystkie koła za pośrednictwem ośmiostopniowej, automatycznej skrzyni biegów z systemem Launch Control. Standardowe wyposażenie obejmuje m.in.: aktywny mechanizm różnicowy tylnej osi M Sport z możliwością pełnego zablokowania. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje modelowi M340i xDrive 4,4 s. Wynik jest o pół sekundy lepszy, niż w topowym modelu "trójki" poprzedniej generacji.

Z palety BMW Motorsport zaczerpnięto m.in. podwójny, aktywny układ wydechowy - jego dźwięk zmienia się po aktywowaniu trybów Sport lub Sport+ za pomocą przełącznika Driving Experience Control. By sprostać obecnym normom emisji spalin wydech wyposażony został w aż dwa filtry cząstek stałych.

W stosunku do standardowej trójki auto może się też pochwalić zoptymalizowanym przez konstruktorów BMW Motorsport zawieszeniem. Prześwit zmniejszony został o 10 mm, a sama konstrukcja (wahacze) zoptymalizowana pod kątem zwiększenia sztywności i obniżenia masy.

Standardem jest też sygnowany przez BMW M układ hamulcowy. Oznacza to, że na przedniej osi pracują czterotłoczkowe zaciski i wentylowane tarcze o średnicy 348 mm. Z tyłu zastosowano dyski o średnicy 345 mm i jednotłoczkowe, pływające, zaciski (malowane na niebiesko). W wersji M340i xDrive bez żadnych dopłat otrzymujemy np. 18-calowe obręcze kół ze stopów lekkich. 

Nowe BMW M340i xDrive trafić ma na rynek w lipcu przyszłego roku. Ceny auta pozostają tajemnicą.

PR


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy