SRT Viper - amerykańskie Ferrari

Oto najnowszy Viper, który powstał już jako dziecko "małżeństwa" Chrysler-Fiat. Czy to dobry zastrzyk genów?

Design przedniego pasa nie zachwyca, wszystkie inne cechy - tak.
Design przedniego pasa nie zachwyca, wszystkie inne cechy - tak.Dodge

Choć znamy go już od 1992 r., pewne jego cechy są niezmienne - to elementy legendy Dodge'a Vipera. I w najnowszej wersji maska wciąż jest bezkresnej długości, wciąż jest tu silnik V10, wciąż przednie błotniki kończą się monstrualnymi "skrzelami" odprowadzającymi ciepło z silnika. I wciąż spaliny (oraz góry decybeli) mają ujście tuż przed tylnymi kołami.

SRT Viper

SRT Viper - amerykańskie Ferrari (czytaj artykuł)

V10, pojemność 8,4 l, moc 650 KM i moment obrotowy 814 Nm!Dodge
SRT ViperDodge
SRT ViperDodge
SRT ViperDodge
SRT ViperDodge
Fotele robi słynny Sabelt - stamtąd pochodzą także siedzenia w Ferrari.Dodge
SRT ViperDodge
W tym kokpicie już nikt nie będzie narzekał na jakość. Wykończenie jest na europejskim poziomie, a w wersji GTS wszystkie elementy są seryjnie obszyte stebnowaną, wysokogatunkową skórą.Dodge
SRT ViperDodge
Trudno nie dostrzec podobieństwa tylnych diodowych lamp do świateł Maserati GranTurismo.Dodge
Zachowano typowe dla modelu proporcje nadwozia, "skrzela" i wyoblenia dachu.Dodge
SRT ViperDodge
SRT ViperDodge
SRT ViperDodge
SRT ViperDodge
SRT ViperDodge
Zestaw zegarów to wielki wyświetlacz, który kierowca może dowolnie konfigurować dzięki zrozumiałym ikonkom w komputerze pokładowym.Dodge
Nadwozie wykonano z włókna węglowego, a drzwi z aluminium. Efekt: karoseria lżejsza o 32 proc.Dodge
Design przedniego pasa nie zachwyca, wszystkie inne cechy - tak. Dodge

Ten sam, ale nie taki samJednak gdyby ktoś twierdził, że to ciągle ten sam dinozaur, tyle że przykryty nową skórą wzorowaną na "kuzynach" z Grupy Fiata, byłby w ogromnym błędzie. Bo wszędzie tam, gdzie dotychczas Viper był prymitywem powstałym według najstarszej amerykańskiej zasady "muscle- -cars" (wielki silnik plus koła i jest OK), tu widać, że "małżeństwo" z Fiatem jest bardzo owocne. Co ciekawe, choć Włosi niespecjalnie słyną z namiętności do pietyzmu wykonania i wysokiej jakości materiałów, skokowo poprawiła się jakość Vipera. Do wykończenia kabiny (a szczególnie kokpitu) użyto wysokiej klasy tworzyw sztucznych, a w wersji GTS niemal całą deskę rozdzielczą obito skórą). Wszystkie elementy starannie spasowano, a wszystkie metalicznie lśniące ramki są rzeczywiście z metalu - najczęściej z aluminium, i to pięknie obrobionego.

Także układ kokpitu został staranniej zaprojektowany - nie ma tu już bezładnie porozrzucanych przełączników i wskaźników. Wszystko jest logiczne, łatwe w obsłudze i... tak jak to lubią klienci aut sportowych, pojawiły się tu gadżety, jak wielofunkcyjny ekran nawigacji, pokazujący też wszystkie interesujące parametry samochodu, silnika i jazdy. Jednak najważniejszym gadżetem jest sam zestaw wskaźników. To w rzeczywistości wysokiej jakości wyświetlacz, którego układ można dowolnie komponować i zmieniać. Sterowanie tym systemem jest proste, łatwe do opanowania w kilka minut.

Amerykanie z lubością podkreślają obecne "bliskie pokrewieństwo z włoskimi supersamochodami z rodziny", a więc Ferrari i Maserati. Rzeczywiście, nawiązań jest sporo, ale raczej natury emocjonalnej i kolorystycznej. Chociaż np. fotele produkuje ta sama firma dla Vipera i obu wielkich włoskich marek: Sabelt. Dzięki temu zresztą wreszcie poprawiła się przestronność kabiny: zapewniając o wiele lepsze podparcie ciała i komfort jazdy, fotele te dają aż o 9 cm większy zakres regulacji wzdłużnej oraz - po raz pierwszy w tym modelu - umożliwiają regulację wysokości siedziska w zakresie 4 cm.

SRT Viper GTS

SRT Viper - amerykańskie Ferrari (czytaj artykuł)

SRT Viper GTSDodge
SRT Viper GTSDodge
SRT Viper GTSDodge
SRT Viper GTSDodge
SRT Viper GTSDodge
SRT Viper GTSDodge
SRT Viper GTSDodge
SRT Viper GTSDodge
SRT Viper GTSDodge
SRT Viper GTSDodge
SRT Viper GTSDodge
SRT Viper GTSDodge

Rewolucja elektronicznaNowy Viper ma najpotężniejszy wolnossący silnik świata wśród aut sportowych: przy mocy 650 KM rozwija aż 814 Nm. Nie dziwi więc obecność - też po raz pierwszy - ESP (w pełni odłączalnego), a nawet systemu kontroli startu (launch countrol). Seryjnym wyposażeniem są też wyczynowe hamulce. No i jeszcze jedno: aktywny układ jezdny (seryjny w GTS), zapewniać ma prowadzenie na poziomie najlepszych rywali europejskich.

Viper bardzo się zmienił. Czy to wystarczy, by zdobyć zauważalny statystycznie kawałek rynku europejskiego? Czas pokaże. Szanse na pewno wzrosły.

Maciej Pertyński

Motor
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas