Porsche 911 - oto nowa generacja
Na salonie samochodowym w Los Angeles zadebiutowała właśnie ósma odsłona Porsche 911.
Nowa generacja 911 do złudzenia przypomina poprzednika, ale tylko patrząc na nią z przodu. Tył zachował oczywiście swój charakterystyczny kształt, ale znalazły się tutaj nowe światła połączone świetlnym pasem, spory ruchomy spojler oraz niżej poprowadzony zderzak, którym obudowane są owalne końcówki wydechu.
Porsche 911 - ósma generacja
Prawdziwą rewolucję przeprowadzono natomiast we wnętrzu. Mocno pochylona konsola środkowa pozbawiona została przycisków i nie ma tam nawet przełączników dotykowych (jak w Panamerze i Cayenne) - pozostawiono jedynie panel klimatyzacji i malutką dźwignię będącą wybierakiem "automatu". Wszystkimi funkcjami sterujemy z poziomu dotykowego ekranu o przekątnej 10,9 cali.
Zgodnie z przewidywaniami zupełnie zmieniono także zestaw wskaźników. Zamiast klasycznych siedmiu zegarów, mamy tylko jeden wskaźnik analogowy - obrotomierz. Po jego bokach umieszczono dwa ekrany wyświetlające pozostałe funkcje w tym obraz z kamery termowizyjnej (nowość w modelu).
Na salonie w Los Angeles zadebiutowała tylko jedna wersja - Carrera S. Napędzana jest ona podwójnie doładowanym, 3-litrowym boxerem o mocy 450 KM. Rozpędza on 911 do 100 km/h w 3,7 s, a jeśli wybierzemy wersje z napędem na wszystkie koła oraz domówimy pakiet Sport Chrono, skrócimy ten czas do 3,4 s.
Porsche 911 Carrera S jest już dostępne w Niemczech i kosztuje 120 125 euro. Za Carrerę 4S zapłacimy przynajmniej 127 979 euro.