Wymusił pierwszeństwo na radiowozie

Dużego pecha miał kierowca lawety, który wymusił pierwszeństwo przejazdu na... nieoznakowanym radiowozie.

Kierowca ze swojej jazdy będzie się tłumaczył w sądzie
Kierowca ze swojej jazdy będzie się tłumaczył w sądzieInformacja prasowa (moto)

Do zdarzenia na drodze krajowej nr 10. Wówczas patrol z bydgoskiej drogówki, jadąc nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w wideorejestrator, był zmuszony do gwałtownego hamowania. Przyczyną tej sytuacji był kierujący holownikiem, który nie ustąpił pierwszeństwa podczas włączania się do ruchu. Policjanci zatrzymali go do kontroli.

W trakcie sprawdzania okazało się, że nie posiada przy sobie prawa jazdy. Co więcej, w otwartym bagażniku holowanego pojazdu, znajdowały się duże metalowe elementy od samochodu, w tym skrzynia biegów. Elementy te nie były w żaden sposób zabezpieczone przed przemieszczaniem.

W związku z rażącym popełnieniem wykroczeń przez 29-latka, w tym stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym, mundurowi sporządzili wniosek o ukaranie do sądu. Teraz za swoje postępowanie będzie odpowiadać przed sądem.

Wymuszenie pierwszeństwaPolicja
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas