Służby gotowe na rozładowanie korków na autostradzie A4

Jeśli autostrada A4 na odcinku Kraków-Katowice zakorkuje się w czasie Światowych Dni Młodzieży, MIB, GDDKiA i koncesjonariusz tego odcinka podejmą działania, aby rozładować zatory - zapewnia w rozmowie z PAP wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit.

Korek na autostradzie A4
Korek na autostradzie A4Mateusz JagielskiEast News

"W momencie, gdy autostrada się wypełni, wkroczą służby organizowania ruchu, policja. Jesteśmy przygotowani do podjęcia działań w celu rozładowywania zatorów" - powiedział Szmit.

"Mamy świadomość, że autostrada A4, jak każda droga, ma swoją fizyczną pojemność i nawet na Światowe Dni Młodzieży nie jesteśmy w stanie wybudować dodatkowego pasa ruchu. Oczywiście największy problem pojawi się wtedy, gdy autostrada A4 wypełni się ruchem, wtedy nie będzie mowy o pobieraniu opłat. Wiem, że taka sytuacja może się zdarzyć, prowadzimy prace, aby jak najlepiej się do tego przygotować" - dodał.

Przypomniał, że resort podpisał z koncesjonariuszem odcinka autostrady A4 Katowice-Kraków spółką Stalexport Autostrada Małopolska (SAM), porozumienie, które pozwala zawieszać pobór opłat za przejazd tym odcinkiem w czasie Światowych Dni Młodzieży.

Zgodnie z porozumieniem przy dużym natężeniu ruchu SAM razem z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad będzie mógł decydować o zawieszaniu w części lub całości poboru opłat za przejazd. Szmit zaznaczył, że będzie się to odbywało w sposób nieobciążający budżetu państwa. Obie strony mają także wymieniać się informacjami o sytuacji w ruchu na autostradzie i innych drogach dojazdowych do Krakowa.

Pytany, czy ustalano czas, po którym bramki będą otwierane, Szmit odpowiedział: "Jeżeli będzie potrzeba, to bramki będą otwarte. Rzecz w tym, żeby nie wywoływać emocji wśród kierowców, że oto minęło 15 minut i już muszą być otwarte bramki albo że zostało np. 2 minuty do otwarcia bramek. Wszystko będzie robione tak, żeby ten ruch udrożnić i nie robić sztucznych zatorów".

"Umowa jest z jednej strony bardzo precyzyjna, a z drugiej na tyle elastyczna, że pozwala na rozładowanie korków" - zaznaczył.

Szmit powiedział, że minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk zwrócił się do wszystkich ministrów transportów krajów sąsiadujących, aby na bieżąco informowali go o liczbie pielgrzymów udających się w kierunku Polski.

Porozumienie pozwalające koncesjonariuszowi odcinka autostrady A4 Katowice-Kraków zawieszać pobór opłat w czasie ŚDM przedstawiciele SAM oraz Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa podpisali na początku lipca. W komunikacie spółki znalazło się sformułowanie dotyczące "możliwości całkowitego zawieszania poboru opłat za przejazd w wypadku szczególnie wysokiego natężenia ruchu".

Podczas konferencji prasowej w zeszłym tygodniu prezes SAM Emil Wąsacz podkreślał, że to względy bezpieczeństwa będą kluczowe przy podejmowaniu ewentualnych decyzji o otwieraniu bramek. Mówił, że ani w porozumieniu z MIB, ani w ustaleniach z policją nie wskazano ani konkretnego czasu otwarcia bramek, ani granicznej wartości natężenia ruchu. Zwracał uwagę, że otwarcie bramek - jak ostrzega policja - może spowodować, że korek powstanie w innym miejscu. Dlatego konieczna jest bieżąca współpraca z policją i GDDKiA.

Spółka SAM - jak deklarował Wąsacz - nie będzie liczyła utraconych w czasie ewentualnego otwarcia bramek dochodów (choć według jej szacunków, może to być kwota rzędu kilku milionów złotych).

Światowe Dni Młodzieży odbywać się będą od 26 do 31 lipca w Krakowie i w Brzegach k. Wieliczki. Od 27 do 31 lipca będzie w nich uczestniczył papież Franciszek.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas