Porwał auto z właścicielką, zabił pieszego. Grozi mu 15 lat

Mężczyzna, który porwał kobietę z samochodem, a następnie śmiertelnie potrącił pieszego, trafi na trzy miesiące do aresztu.

Mężczyzna trafił do aresztu, grozi mu 15 lat
Mężczyzna trafił do aresztu, grozi mu 15 latPiotr KamionkaReporter

Przypomnijmy, że do zatrzymania doszło 28 stycznia. Po godzinie 20.00, oficer dyżurny jeleniogórskiej policji został powiadomiony przez kobietę o napadzie rabunkowym, do którego doszło na jednym z parkingów. Z relacji kobiety wynikało, że do jej samochodu wsiadł nieznany mężczyzna, sterroryzował ją kawałkiem rozbitej butelki, a następnie zażądał aby wywiozła go z miasta.

Kobieta z obawy o własne życie i zdrowie wykonała polecenie napastnika. Na ulicy Zgorzeleckiej w Jeleniej Górze mężczyzna polecił, aby kobieta usiadła na siedzeniu pasażera, a on usiadł za kierownicę. Pokrzywdzonej, wykorzystując sytuację, udało się uciec i wówczas powiadomiła policję.

Niedługo potem jeden z policyjnych patroli zauważył poszukiwany pojazd w Goduszynie. Kierujący nie zareagował na sygnały dźwiękowe i błyskowe, przeciwnie, rozpoczął ucieczkę.

Policjanci ruszyli za skradzionym autem. Kierowca jadąc popełnił wiele wykroczeń w ruchu drogowym, stwarzając w ten sposób zagrożenie dla życia i zdrowia innych uczestników. Na skrzyżowaniu ulicy Wolności i Wojska Polskiego, kiedy jechał w kierunku centrum, na przejściu dla pieszych potrącił mężczyznę, który zginął na miejscu.

Mimo to kierowca nie zatrzymał się, jechał ulicami miasta pod prąd i na ulicy Sudeckiej spowodował kolizję drogową, gdzie czołowo zderzył się z pojazdem marki Skoda. Po tym zdarzeniu porzucił auto i zaczął uciekać pieszo. Po chwili został zatrzymany i obezwładniony przez funkcjonariuszy.

18-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał m.in. zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym oraz śmiertelnego potrącenia pieszego.

Za czyny, o które mężczyzna jest podejrzany, grozić mu może teraz kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.

Porwał kobietę z jej samochodem, potem śmiertelnie potrącił pieszegoPolicja
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas