Polskie drogi

Na polskich drogach ginie więcej kierowców niż pieszych. I to znacznie!

​Senackie Komisje Infrastruktury oraz Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej zapoznały się w 12 października z raportem dot. stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego w 2019 r. Z dokumentu wynika, że w ubiegłym roku odnotowano spadek liczby wypadków i rannych, zaś wzrosła liczba zabitych.

Chodzi o dokument pn. "Stan bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz działania realizowane w tym zakresie w 2019 r." przygotowany przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego i przyjęty przez Radę Ministrów.

Z raportu wynika m.in., że 2019 r. był kolejnym rokiem, w którym zmniejszyła się liczba wypadków drogowych. Jak zaznaczył przedstawiając dokument wiceminister infrastruktury Rafał Weber, trzy z czterech podstawowych danych mówiących o bezpieczeństwie ruchu drogowego "są bardzo pozytywne".

Weber poinformował, że w roku 2019 liczba wypadków drogowych spadła w stosunku do roku 2018 o 4,4 proc. Wskazał, że w ubiegłym roku doszło w Polsce do 30 288 wypadków drogowych, w których rannych zostało 35 477 osób (spadek o 5 proc.). Zanotowano również 10 633 osób ciężko rannych (3 proc. spadek). "To są najniższe wartości mierzone w historii monitorowania wskaźników bezpieczeństwa ruchu drogowego" - powiedział Weber.

Podkreślił jednak, że nie spadła liczba ofiar śmiertelnych wypadków, a tych w roku 2019 było 2909; to o 1,6 proc. więcej niż w 2018 roku.

Sekretarz Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Konrad Romik, doprecyzowując informację z raportu, zaznaczył, że blisko 1,6 tys. zabitych na drogach to osoby kierujące pojazdami, a 540 to pasażerowie. W wypadkach spowodowanych tzw. najechaniem na osobę pieszą zginęło 780 osób. Natomiast zderzenia czołowe i boczne skutkowały odpowiednio 585 i 570 ofiarami śmiertelnymi. Ponad 370 osób zginęło w zderzeniu z drzewem.

Reklama


Romik zaznaczył, że przyczynami wypadków z udziałem pieszych było w większości nieostrożne wejście na jezdnię, bezpośrednio pod nadjeżdżający pojazd. Ponadto ze statystyk wynika, że główną przyczyną wypadków drogowych w Polsce jest nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu.

Te dane zadają kłam twierdzeniom, że piesi, szczególnie na przejściach, to grupa najbardziej zagrożona wypadkiem i śmiercią. A przecież m.in. w myśl tych twierdzeń polskie miasta paraliżują ruch, np. zwężając drogi dwupasmowe. Typowym przykładem tych absurdalnych działań jest Kraków.

Biorąc pod uwagę czas powstawania wypadków, to w 2019 roku najmniej osób zginęło w styczniu i listopadzie, zaś najwięcej ofiar śmiertelnych po raz kolejny odnotowano w październiku.

Według statystyk uwzględniających dni tygodnia, najwięcej wypadków odnotowano w piątki, ale najbardziej tragiczne w skutkach miały miejsce w soboty. Z kolei największą liczbę ofiar śmiertelnych na 100 wypadków zanotowano w województwie kujawsko-pomorskim.

Wiceszef resortu infrastruktury Rafał Weber, wymieniając działania resortu poprawiające bezpieczeństwo na drogach, zaznaczył, że są to zmiany prawne, inwestycje drogowe oraz działania edukacyjne.

Odnosząc się do zmian prawnych wymienił nowelizację ustawy Prawo o ruchu drogowym, która wprowadziła przepisy dotyczące tworzenia drogowych korytarzy życia oraz jazdy na suwak.

Omawiając natomiast inwestycje infrastrukturalne zaznaczył, że w 2019 roku w ramach realizacji Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023, do użytku oddano łącznie prawie 461 km nowych dróg. Dodał, że są to głównie drogi szybkiego ruchu, autostrady oraz drogi ekspresowe.

"W ramach zadań poprawiających bezpieczeństwo ruchu drogowego na sieci już istniejącej dróg krajowych, na koniec 2019 roku w przygotowaniu i w realizacji było 581 zadań o łącznej długości 2,3 tys. km i wartości ok. 16 mld zł" - powiedział Weber. Dodał, że w roku 2019 zakończono 102 zadania inwestycyjne o łącznej wartości ok 500 mln zł.

Wymieniając działania poprawiające bezpieczeństwo przypomniał o realizowanym programie budowy 100 obwodnic. "Jesteśmy już po pierwszych przetargach na budowę nowych obejść 100 miejscowości oraz miast w całej Polsce" - powiedział.

Dodał, że w ubiegłym roku rozpoczął funkcjonowanie Fundusz Dróg Samorządowych. "W poprzednim roku przeznaczyliśmy na realizacje zadań gminnych i powiatowych 6 mld zł. Łącznie wsparcie otrzymało 4280 zadań gminnych i powiatowych, o długości ok. 6 tys. km" - mówił.

Jak zaznaczył, 336 mln w ubiegłym roku przeznaczono z rezerwy subwencji ogólnej. Pieniądze te posłużyły na finansowanie 125 zadań.

Mówiąc o działaniach edukacyjnych poinformował, że w ubiegłym tygodniu Centrum Unijnych Projektów Transportowych zawarło z KRBRD umowę o dofinansowanie unijne dla projektu "Działanie edukacyjne na rzecz poprawy bezpieczeństwa pieszych i ograniczenia nadmiernej prędkości pojazdów".

Jak podkreślił, w ramach tego projektu zostanie zrealizowana kampania społeczna dotycząca m.in. ochrony pieszych w pobliżu przejść dla pieszych oraz kampania na rzecz ograniczania nadmiernej prędkości i przestrzegania obowiązujących limitów prędkości. Wartość projektu to 30 mln zł.

Weber przypomniał również o ogólnopolskich szkoleniach dla nauczycieli dzieci i młodzieży w zakresie wiedzy o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Dodał, że trwają również rozpoczęte w roku 2019 ogólnopolskie szkolenia dla samorządowych zarządców dróg w zakresie stosowania inżynieryjnych środków poprawiających bezpieczeństwo.

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy