Budowa autostrad

Elektroniczne myto od lipca?

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oraz konsorcjum Kapsch zapewniają, że w październiku podpiszą umowę na budowę Elektronicznego Systemu Poboru Opłat. Termin ten nie ulega zmianie, mimo iż konsorcjum MyToll odwołało się od wyniku przetargu.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oraz konsorcjum Kapsch zapewniają, że w październiku podpiszą umowę na budowę Elektronicznego Systemu Poboru Opłat. Termin ten nie ulega zmianie, mimo iż konsorcjum MyToll odwołało się od wyniku przetargu.

Na początku października GDDKiA zdecydowała, że to konsorcjum Kapsch za 4,9 mld zł wybuduje elektroniczny system, który zastąpi winiety dla ciężarówek i autobusów (pojazdów powyżej 3,5 t.). System ma zostać uruchomiony 1 lipca 2011 r.

Rzecznik Dyrekcji Marcin Hadaj powiedział, że październik jest aktualnym terminem na podpisanie umowy z Kapsch. Przyznał jednocześnie, że przeciwko wynikom przetargu protestuje główny konkurent Kapscha. "Mimo odwołania złożonego przez MyToll podtrzymujemy termin październikowy na podpisanie umowy z wykonawcą" - powiedział Hadaj.

Reklama

Dyrektor ds. globalnej sprzedaży firmy Kapsch TrafficCom Michael Gschnitzer zapewnił, że firma będzie gotowa z systemem na 1 lipca 2011 r. "To, ile kilometrów dróg system obejmie po okresie jego wdrażania, będzie zależało od postępów w budowie infrastruktury" - powiedział. Dodał, że może to być docelowo tyle, ile podaje GDDKiA - ok. 2 tys. km autostrad, 5 tys. km dróg ekspresowych i 600 km dróg krajowych, ale szczegółowe informacje na ten temat zostaną podane na przełomie czerwca i lipca 2011 r.

Elektroniczny system poboru opłat, w przeciwieństwie do innych metod, takich jak np. winiety, uzależnia wysokość pobieranej opłaty za przejazd od faktycznej liczby przejechanych kilometrów.

Samochody korzystające z systemu mają być wyposażone w niewielkie przekaźniki, natomiast na płatnym odcinku autostrady, zostanie umieszczone urządzenie z anteną. Dzięki systemowi mikrofalowemu antena "skomunikuje" się z zamontowanym w pojeździe urządzeniem, a na pojazd "nałożona" zostanie opłata. Szczegóły dotyczące wysokości opłat i szczegółów technicznych nie są jeszcze znane.

System jest skierowany głównie do kierowców ciężarówek i autobusów. Kierowcom samochodów osobowych pozostawiono wybór: będą mogli zakupić przekaźnik i skorzystać z elektronicznego systemu poboru opłat, albo też płacić za korzystanie z płatnych autostrad przy bramce.

Kapsch system ten wprowadził w Austrii, Czechach i Szwajcarii. Ostatni kontrakt został podpisany z Republiką Południowej Afryki.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: myć | elektroniczny | GDDKiA | konsorcjum | myto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy