​Polacy wystartują w Hankook 24H Dubai

W Zjednoczonych Emiratach Arabskich pełną parą trwają ostatnie przygotowania przed jednym z najbardziej wymagających torowych zmagań - słynnym 24-godzinnym wyścigu na Dubai Autodrome.

 Impreza o nazwie Hankook 24H Dubai rozpocznie się już 9 stycznia, punktualnie o godzinie 14 czasu lokalnego. Wyścig w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zainauguruje serię sześciu weekendów wyścigowych, w czasie których zawodnicy z całego świata ścigać się będą również we Włoszech, Holandii, Francji i Hiszpanii. Cykl wyścigów zakończy się 10 października 12-godzinnymi zmaganiami na czeskim torze w Brnie.   

Do inauguracyjnego wyścigu w Dubaju zgłoszono 95 samochodów. Kierowcy 27 z nich zmagać się będą w najszybszej klasie - A6. Wśród uczestników imprezy nie zabrakło również Polaków.  

Reklama

Zespól R8 Motorsport, który przygotował do wyścigu Volkswagena Golfa GTI, postawił na Adama Gładysza, Robertasa Kupčikasa, Dominika Kotarbę-Majkutewicza, Dylana Pereirę i Marcina Jarosa. 

Dominik Kotarba-Majkutewicz: - Sezon zaczynamy od startu w Dubaju, który jest dla nas bardzo ekscytującym projektem. Przy współpracy z Volkswagen Racing Polska udało nam się doprowadzić do startu pomarańczowego Golfa w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Na starcie zobaczymy sporo doświadczonych zawodników, więc walka nie będzie łatwa, ale mamy w składzie bardzo dobrych kierowców, jak choćby mistrza VWCC, Robertasa Kupcikasa, czy Adama Gładysza, który wielokrotnie sięgał po tytuły mistrzowskie. Mam nadzieję, że uda nam się dobrze rozpocząć sezon i wrócić do domu z pucharem za podium w klasie.

Adam Gładysz: - Bardzo się cieszę, że w tym roku udało się dopiąć wszystko na ostatni guzik i wystartujemy po raz pierwszy w 24-godzinnym wyścigu w Dubaju. Będę rywalizował w tych zawodach jako kierowca, więc będzie to dla mnie kolejne nowe doświadczenie. Nigdy wcześniej nie miałem okazji ścigać się w tak długim wyścigu. To spore wyzwanie, które będzie sprawdzeniem zarówno dla kierowców, jak i naszego całego zespołu, który będzie musiał czuwać nad autem przez całą dobę. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani, przetestowaliśmy Golfa w wersji endurance, cały sztab teamu pracował nad logistyką i strategią tak wielkiego przedsięwzięcia. W wyścigu na pewno będzie liczyć się przede wszystkim taktyka, równa jazda i bezawaryjny sprzęt na tak długim dystansie.

Robertas Kupcikas: - Cieszę się, że nowy sezon rozpoczynam już w styczniu podczas 24-godzinnego wyścigu w Dubaju. Myślę, że każdy kierowca marzy o starcie w tym wyścigu, nie mogę się już doczekać początku rywalizacji. Najbardziej istotnym elementem jest dobrze przygotowany samochód, któremu można w pełni zaufać. Podczas dwóch ostatnich sezonów w Volkswagen Castrol Cup nie miałem żadnych problemów z moim Golfem. Mamy więc do dyspozycji niezawodny samochód oraz znakomity zespół. Każdy z nas posiada spore doświadczenie zarówno w prowadzeniu Golfa, jak i w tego typu wyścigach. Czuję, że to będzie dobry weekend dla nas. Damy z siebie wszystko i mam nadzieję, że wrócimy do domu z pucharem.

Dylan Pereira: - To będzie mój pierwszy 24-godzinny wyścig w karierze. Zostanie on rozegrany w Dubaju, co jest wspaniałą wiadomością dla mnie. Przygotowania rozpocząłem już na początku grudnia. Poznawałem tor na symulatorze ćwicząc przy okazji kondycję psychiczną. Nie będzie to łatwe wyzwanie, ale dam z siebie wszystko i mam nadzieję, że współpraca w naszym zespole będzie układała się bez większych problemów. Chciałbym rozpocząć nowy rok od wygranej.

Marcin Jaros: - 24-godzinny wyścig w Dubaju będzie dla mnie przygodą, a zarazem ogromnym wyzwaniem. Po raz pierwszy będę brał udział w tak długodystansowym wyścigu mając
nadzieje, że wspólnie z moim zespołem osiągniemy sukces który nas zadowoli i zmobilizuje do dalszej walki. Od wielu lat słyszałem o tym prestiżowym wyścigu nie spodziewając się, że będę miał okazję sam w nim wystartować. Na samą myśl o tym szeroki uśmiech i podekscytowanie pojawia się na mojej twarzy. Jest to dla mnie ogromne wyróżnienie i obiecuje dać z siebie wszystko.
Wśród rywali w tej klasie znalazł się Golf Gosi Rdest zespołu KMP Racing. Jej zmiennikami będą:  Javier Morcillo z Hiszpanii oraz Lukas Orrock i Tom Wilson z Wielkiej Brytanii.

Wśród kierowców teamu Förch Racing by Lukas Motosport startującego w Porsche, znaleźli się Christofer Berckhan Ramirez, Patrick Eisemann, Steve Feige oraz Miro Konopka i Grzegorz Moczulski.    

 Na liście startowej, w składzie niemieckiego zespołu Pit Lane startującego Toyotą GT86, znalazł się jeszcze Maciej Dreszer.    

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy