Pęknięta szyba w aucie. Taka jazda to pewny mandat. Co zrobić?
Przednia szyba samochodu to element szczególnie podatny na wszelkie uszkodzenia. Wystarczy bowiem zwykła burza, grad, czy wiatr łamiący gałęzie, by doprowadzić do jej pęknięcia. Także kamienie sypiące się spod kół innych pojazdów stanową tu nie lada zagrożenie. Czy można jeździć z pękniętą szybą w aucie i czy istnieje sposób na tanią oraz szybką naprawę? Wyjaśniamy.
Pękniecie przedniej szyby w samochodzie nie należy do rzadkości. Wystarczy spadająca gałąź, a nawet kamień wystrzelony spod kół poprzedzającego pojazdu, by pojawił się drobny odprysk, zwany pieszczotliwie "pajączkiem". Chociaż uszkodzenia takie na pierwszy rzut oka mogą wydawać się niegroźne, pod żadnym pozorem nie należy ich bagatelizować. W przyszłości mogą bowiem doprowadzić do dużo poważniejszych problemów, a te z kolei mogą skutkować mandatem lub nawet odebraniem dowodu rejestracyjnego.
Pęknięta szyba a przepisy drogowe. Na mandacie może się nie skończyć
Jeszcze kilka lat temu pęknięta szyba w aucie kwalifikowała samochód jako pojazd niesprawny. W takim przypadku jazda mogła zakończyć się mandatem od 50 do 500 zł. Z początkiem 2022 roku przepis ten został jednak usunięty, a w podobnych przypadkach policja zaczęła stosować art. 97 Kodeksu Wykroczeń. Brzmi on następująco:
Kto wykracza przeciwko innym przepisom o bezpieczeństwie lub o porządku ruchu na drogach publicznych, podlega karze grzywny do 3 000 złotych albo karze nagany
Oznacza to, że wysokość mandatu za jazdę samochodem z pękniętą szybą, w głównej mierze zależy od interpretacji policjanta. W niektórych przypadkach może skończyć na zwykłym upomnieniu, jednak jeśli uszkodzenie będzie duże i zdaniem funkcjonariusza utrudni prowadzenie pojazdu, mandat może nas kosztować nawet 3 tys. złotych. Co więcej, policja może nam także zatrzymać dowód rejestracyjny, co w praktyce oznacza zakaz dalszej jazdy.
Odprysk na szybie a przegląd techniczny
Problemem może okazać się także coroczny przegląd techniczny. Także w tym przypadku wszystko zależy od tego, jak duży jest odprysk na szybie. W przypadku mniejszego uszkodzenia, powstałego np. w mniej widocznym miejscu, diagnosta może przymknąć oko. Warto mieć jednak na uwadze, że z wyraźnym odpryskiem w centralnej części szyby auto raczej przeglądu nie przejdzie. Na szczęście, choć z pękniętą szybą jeździć nie można, nie oznacza to od razu, że trzeba ją całą wymieniać.
Pęknięta szyba w samochodzie. Czy można ją naprawić?
Pękniętą szybę w samochodzie można naprawić, jednak pod pewnymi warunkami. Przede wszystkim odprysk nie może mieć średnicy większej niż około 22-24 mm, a jego umiejscowienie nie może znajdować się bliżej niż 10 cm od krawędzi szyby. Pamiętajmy, że im dłużej będziemy jeździć z uszkodzoną szybą, tym większe ryzyko, że odprysk zacznie się powiększać.
Na początek dobrze jest zabezpieczyć pękniętą szybę na przykład taśmą klejącą. Zapobiegnie to dostaniu się do niej zanieczyszczeń i powietrza. W specjalistycznych zakładach do wypełnienia ubytku stosuje się żywicę, która ma inną strukturę niż szkło, więc miejsce naprawy będzie widoczne, ale szyba zachowa 90 proc. swojej wytrzymałości.
O naprawę usterki możemy pokusić się także samodzielnie. W sklepach motoryzacyjnych można kupić zestawy do samodzielnego usuwania odprysków. Trzeba jednak pamiętać, że mówimy tu o niewielkich uszkodzeniach. Za pomocą aplikatora należy wypełnić pęknięcie klejem, a następnie nałożyć na to folię i lekko ją zaprasować. Zajmuje to około kwadransa. Nie zawsze jednak przynosi odpowiednie skutki.