Uwaga! Prawo jazdy stracisz nie tylko za prędkość!

Od wejścia w życie nowych przepisów dotyczących zatrzymywania praw jazdy, co co miało miejsce w połowie maja, do końca lipca policja zatrzymała około 6 tys. dokumentów uprawniających do kierownica pojazdami.

Policja zatrzymała już 6 tys. praw jazdy
Policja zatrzymała już 6 tys. praw jazdyPiotr JędzuraReporter

To daje szokującą liczbę około 80 zatrzymywanych codziennie praw jazdy!

Redaktorzy "Gazety Wyborczej" przypominają, że uprawnienia stracić można nie tylko za niebezpieczną jazdę czy przekroczenie prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym.

Warto pamiętać, że starosta ma obowiązek zdecydować o zatrzymaniu uprawnień na trzy miesiące w przypadku stwierdzenia przewożenia w samochodzie większej liczby osób, niż wynika to z zapisów w dowodzie rejestracyjnym. Prawo jazdy - ale już decyzją sądu - masowo tracą też osoby zatrzymane na prowadzeniu pod wpływem alkoholu.

Trzeba zdawać sobie sprawę z faktu, że odzyskanie uprawnień bywa trudniejsze niż może się to wydawać. Osoby, którym uprawnienia zatrzymano na dłużej niż rok muszą ponownie zdawać egzamin państwowy.

Podobnie wygląda sprawa z uprawnieniami cofniętymi na skutek przekroczenia przez kierowcę 24 punktów karnych. Policja przekazuje taką informację do starosty a ten wysyła do nas skierowanie na egzamin sprawdzający i wyznacza termin, do którego musimy stawić się w WORDzie. Co ciekawe, taki kierowca nie ma cofniętych uprawnień, ale nie może się nimi posługiwać do czasu zdania egzaminu.

Gorzej mają młodzi adepci sztuki prowadzenia, którzy w pierwszym roku swojej drogowej kariery przekroczą limit 20 punktów karnych. Oni z nie tylko ponownie zdać muszą egzamin, ale też - od nowa - uczestniczyć w kursie nauki jazdy.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas