Uderzył w drzewo. Połowa auta przestała istnieć!

32-letni kierowca Opla Vectry poniósł śmierć w wypadku, do którego doszło w miejscowości Nowy Świat w gminie Bełchatów. Prowadzony przez niego samochód wypadł z drogi i potężną siłą uderzył w drzewo.

W nocy z 19 na 20 lutego, około godziny 3.30, oficer dyżurny bełchatowskiej komendy został poinformowany o wypadku drogowym, do którego doszło drodze wojewódzkiej nr 476 w miejscowości Nowy Świat na terenie gminy Bełchatów. Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano policjantów ruchu drogowego oraz grupę dochodzeniowo-śledczą. 

Funkcjonariusze wraz z technikiem kryminalistyki pod nadzorem prokuratora wykonali szereg czynności mających na celu ustalenie okoliczności tego zdarzenia. 

Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że kierujący oplem vectrą, 32-letni bełchatowianin, z nieustalonych na ten moment przyczyn, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał ze swojego pasa ruchu i uderzył w drzewo znajdujące się w pasie zieleni po przeciwnej stronie jezdni. W wyniku zdarzenia, na skutek odniesionych obrażeń kierowca opla poniósł śmierć na miejscu. 

Reklama

Siła uderzenia była potężna, przednia połowa samochodu, aż do słupka B niemal przestała istnieć. Prędkość, przy jakiej doszło do zderzenia z drzewem również musiała być niemała.

***

INTERIA.PL/Policja
Dowiedz się więcej na temat: tragiczny wypadek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy