Podkrakowskie miasto z obwodnicą za dwa lata

Pod koniec 2017 r. kierowcy jadący drogą krajową nr 44 (Kraków-Oświęcim-Tychy-Mikołów-Gliwice) będą mogli minąć Skawinę obwodnicą. Jak poinformował w czwartek członek zarządu województwa małopolskiego Jacek Krupa, brakujący odcinek obwodnicy od ul. Energetyków zostanie zbudowany za 49 mln zł.

Pod koniec 2017 r. kierowcy jadący drogą krajową nr 44 (Kraków-Oświęcim-Tychy-Mikołów-Gliwice) będą mogli minąć Skawinę obwodnicą. Jak poinformował w czwartek członek zarządu województwa małopolskiego Jacek Krupa, brakujący odcinek obwodnicy od ul. Energetyków zostanie zbudowany za 49 mln zł.

W czwartek władze miasta i województwo podpisały umowę o współpracy przy realizacji dokończenia obwodnicy Skawiny aż do drogi wojewódzkiej 953 (prowadzi ze Skawiny do Kalwarii Zebrzydowskiej).

Według Krupy przetarg na realizację inwestycji od ul. Energetyków do drogi krajowej nr 44 został już ogłoszony, a budowa odcinka zakończy się w roku 2017.

Reklama

Jak dodał, trwają też przygotowania do realizacji ostatniej części obwodnicy - od drogi krajowej do trasy wojewódzkiej 953.

"Przygotowujemy się do sfinansowania również ostatniego odcinka" - powiedział przedstawiciel województwa. Jak ocenił, "wszystko na to wskazuje", że prace nad oboma odcinkami "pójdą równolegle".

Obecnie kierowcy, jadący od strony stolicy Małopolski do Oświęcimia czy Kalwarii Zebrzydowskiej, na granicy Krakowa mogą już skręcić w obwodnicę, aby ominąć centrum podkrakowskiej miejscowości. Jednak po przejechaniu kilku km muszą wjechać w ulicę Energetyków, aby dotrzeć do drogi krajowej lub wojewódzkiej.

Formalnie trasa Kraków-Oświęcim-Gliwice dalej jest poprowadzona przez skawiński Rynek.

"Ustalenia z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autrostrad są takie, że po zrealizowaniu obwodnicy będzie ona w ciągu drogi krajowej. W zamian za to my, województwo przejmiemy tę biegnącą przez miasto" - wyjaśnił Krupa. Długość brakującego odcinka od ul. Energetyków do DK 44, to 2,2 km. Inwestorem jest Województwo Małopolskie, nie jest znany jeszcze wykonawca. Z 49 mln zł, 33,5 zł ma pochodzić ze środków unijnych zabezpieczonych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014-2020. 

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy