Objazdy na Światowe Dni Młodzieży
W czasie Światowych Dni Młodzieży GDDKiA będzie rekomendowała trasy dojazdu do Krakowa, wyznaczy też drogi objazdu tranzytowego, m.in. dla ciężarówek - poinformowali podczas poniedziałkowego posiedzenia w Krakowie przedstawiciele rządowo-kościelnego zespołu ds. przygotowania tego wydarzenia.
Szef gabinetu politycznego ministra infrastruktury i budownictwa Łukasz Smółka mówił, że choć w czasie ŚDM zapewniony będzie transport zbiorowy, to zapewne wiele osób będzie podróżowało na własną rękę - samochodami - dlatego przygotowywane są specjalne rozwiązania.
"Wszystkie drogi będą przejezdne. Choć oczywiście może dojść do sytuacji trudnej; nasze służby - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, Inspekcja Transportu Drogowego - są do tego przygotowane, aby maksymalnie ograniczyć utrudnienia dla pielgrzymów, ale również dla osób, które będą podróżowały np. do pracy" - powiedział Smółka.
"W tym celu na prośbę ministra GDDKiA przygotowała mapę rekomendowanych dróg dojazdowych; (...) poprosiliśmy też o wskazanie tzw. objazdu tranzytowego - oczywiście nie (będziemy - PAP) wpuszczali dużych samochodów, samochodów ciężarowych w okolice Krakowa czy do aglomeracji krakowskiej" - dodał Smółka.
Przedstawiciel MIB przypomniał, że zgodnie z sugestią resortu podczas ŚDM przejezdna pozostanie autostrada A4 na odcinku Wieliczka - Targowisko (w pobliżu, w Brzegach, odbędzie się część wydarzeń ŚDM), jednak w razie konieczności została przygotowana możliwość awaryjnego zamknięcia autostrady.
Spora liczba pielgrzymów dojedzie na ŚDM koleją. W tym czasie na trasy w Polsce ma wyjechać dodatkowo ok. 700 pociągów. Smółka podał, że można liczyć na zwiększenie liczby połączeń na trasach między Krakowem i Katowicami (z 56 do 214 dziennie), Krakowem i Warszawą (z 90 do 171) oraz Krakowem i Rzeszowem (z 49 do 150).
"To oznacza, że w ramach tych przejazdów będzie można jednorazowo przewieźć ok. 500 tys. pielgrzymów" - zaznaczył przedstawiciel MIB.
Smółka zapewnił, że na kolei zabezpieczane są nieprzewidziane sytuacje, np. w razie zerwania trakcji PKP Cargo przeznaczy do obsługi składów 40 lokomotyw spalinowych. Zapewnił, że na dworce kolejowe i w ich pobliże "zostaną skierowani praktycznie wszyscy funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei", dla której zostanie wprowadzony stan podwyższonej gotowości.
Smółka zadeklarował też przygotowanie w zakresie transportu i ruchu lotniczego - podał m.in., że podkrakowskie Balice przygotowują przepustowość ok. 30 tys. osób dziennie (180 operacji lotniczych). Resort zaznaczył też, że na wniosek Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych ze względów bezpieczeństwa zostaną wprowadzone strefy ograniczeń w ruchu lotniczym - wokół Krakowa, Warszawy i Częstochowy.
Drakońskie ograniczenia w ruchu będą też obowiązywały w samym Krakowie. Informacje - na razie nieoficjalne - na temat podaje "Dziennik Polski".
Jak wyjaśnia gazeta, największe utrudnienia czekają kierowców w rejonie Błoń i Łagiewnik. Tam będą mogli wjeżdżać, oprócz służb, tylko mieszkańcy i goście hoteli. Dostawa towarów ma się odbywać wyłącznie od północy do godz. 10.
"Reszta Krakowa zostanie podzielona na kolejne trzy strefy ograniczonego ruchu. Największe obostrzenia wystąpią w strefie, obejmującej Stare Miasto, część Grzegórzek, Starego Podgórza, Krowodrzy i Bronowic. Podobnie jak w przypadku Błoń i Łagiewnik wjadą tam tylko mieszkańcy, goście hotelowi, ale co ważne, również pracownicy znajdujących się na tym terenie firm. Prawo to będzie im jednak przysługiwało tylko od północy do godz. 10 (podobnie jak pojazdom dostarczającym towar). Jeżeli ktoś będzie jechał samochodem służbowym, a nie prywatnym, ograniczenia godzinowe nie będą go dotyczyć. Osoby nieposiadające auta służbowego, chcące dojechać do pracy od godz. 10 do północy, będą mogły korzystać tylko z komunikacji miejskiej, taksówek albo dojechać rowerem lub dojść piechotą" - czytamy w "Dzienniku Polskim". "Na wjazd do każdej ze stref w Krakowie trzeba będzie posiadać odrębne identyfikatory, wydawane przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Dwie ulice całkowicie zostaną wyłączone z ruchu: Franciszkańska (27-31 lipca) oraz al. 3 Maja (23 lipca - 1 sierpnia)" - wyjaśnia gazeta.