GDDKiA zapowiada budowę dróg w nowej technologii. Są pierwsze lokalizacje
Urząd Mazowiecki wydał zgodę na budowę dróg przy wykorzystanie materiału powstałego w wyniku rozbiórki czy remontów tras. Uwzględnienie tzw. destruktu asfaltowego może przynieść bardzo duże oszczędności podczas budowy nowych dróg i pozytywnie wpłynąć na środowisko.
Przy remontach dróg krajowych, lub w trakcie budowy nowych dróg szybkiego ruchu, biegnących w śladzie dotychczasowych tras, pozyskiwany jest tzw. destrukt asfaltowy, czyli materiał powstający w wyniku frezowania warstw nawierzchni dróg. Z reguły można go wykorzystać w nowo układanych mieszankach mineralno-asfaltowych jako częściowy substytut kruszywa. Jego zastosowanie sprawdza się m.in. w utwardzaniu poboczy, budowy dróg serwisowych i dojazdowych, a także np. zjazdów.
Pomimo, że uwzględnienie tego produktu przy budowie nowych dróg z reguły oznacza bardzo duże oszczędności, powtórne wykorzystanie destruktu było dotychczas mocno ograniczone ze względu na obowiązujące przepisy. Teraz jednak ma się to zmienić.
GDDKiA od 2019 roku podejmuje działania mające umożliwić pełne wykorzystanie destruktu asfaltowego przy budowie dróg. Do sprawy włączył się także Minister Klimatu i Środowiska, który podpisał rozporządzenie w sprawie określenia szczegółowych kryteriów stosowania warunków utraty statusu odpadów dla odpadów destruktu asfaltowego. Teraz oficjalne zezwolenie na przetwarzanie odpadów destruktu asfaltowego, powstających podczas prac budowlanych na nowych inwestycjach, wydał Marszałek Województwa Mazowieckiego.
Na obecną chwile powyższa decyzja dotyczy wyłącznie 15 inwestycji realizowanych lub planowanych w województwie mazowieckim. Ponowne wykorzystanie destruktu asfaltowego będzie możliwe w trakcie prac na:
- A2 od w. Kałuszyn do w. Łukowisko;
- S7 od Płońska do Kiełpina i pomiędzy Lesznowolą a Tarczynem;
- S17 w. Drewnica - w. Warszawa Wschód;
- DK79 pomiędzy Piasecznem a Mniszewem;
- na dwóch obwodnicach: Pułtuska oraz Kołbieli
Wykorzystanie destruktu oznacza korzyści ekonomiczne i środowiskowe. Nowe przepisy, współgrają z założeniami założeń gospodarki o obiegu zamkniętym w branży drogowej. Zastosowanie destruktu jako substytutu nowego materiału w kilkuletniej perspektywie wygeneruje znaczne oszczędności i ograniczy szkodliwą do środowiska obróbkę kruszywa. Jak podkreśla GDDKiA - to także niższe koszty transportu materiału na plac budowy.