Co robi rząd, by na drogach było bezpieczniej?
Inwestycje drogowe, zmiana przepisów, a także szkolenia i edukacja z zakresu bezpieczeństwa w ruchu drogowym, to niektóre z elementów realizowanych przez rząd w celu poprawy bezpieczeństwa na drogach - wynika z informacji przedstawionych przez wiceszefa resortu infrastruktury Rafała Webera.
We wtorek sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych wysłuchała informacji ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz ministra infrastruktury na temat poprawy bezpieczeństwa na drogach w kontekście wniosków o przywrócenie lub postawienie fotoradarów. Wnioski w tej sprawie do ITD kierowały m.in. komendy powiatowe policji i samorządy.
Jak poinformował dyrektor Departamentu Porządku Publicznego w MSWiA Mariusz Cichomski, w 2019 roku policja zaopiniowała 35 wniosków o przywrócenie lub ustawienie fotoradarów, które później zostały przekazane do ITD. 32 wnioski zaopiniowano pozytywnie, zaś trzy negatywnie.Wnioski do policji w tej sprawie kierowały natomiast osoby fizyczne lub organizacje. W ubiegłym roku wpłynęło 39 takich wniosków, z czego 16 od osób fizycznych zaś 18 od samorządów, a pięć od innych podmiotów. Zostały one przekazane do ITD. 37 razy o przywrócenie lub ustawienie fotoradarów wnioskowała do ITD sama policja.Jak podkreślił na posiedzeniu komisji wiceszef resortu infrastruktury Rafał Weber najważniejszą kwestią wpływającą na bezpieczeństwo drogowe są inwestycje poprawiające infrastrukturę. m.in. budowa chodników, ścieżek rowerowych, czy skrzyżowań z sygnalizacją świetlną.Przypomniał, że za kadencji ministra Andrzeja Adamczyka przeprowadzono cztery programy. Jeden z nich to program inwestycyjny ze środków pochodzących z subwencji ogólnej budżetu państwa. Jak podkreślił Weber, latach 2016-2020 w ramach programu przeznaczono 1,7 mld zł, z których samorządy zrealizowały 720 zadań drogowych.
Kolejny program, jaki wymienił Weber, to Program Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej, w ramach którego, w ciągu ostatnich 5 lat przeznaczono na poprawę infrastruktury drogowej 2,4 mld zł.Z kolei z Funduszu Dróg Samorządowych w latach 2019-2020 przeznaczono 9,2 mld zł, z czego w 2019 r. 6 mld i w 2020 3,2 mld. W ramach tych środków - jak wskazał Weber, wykonane będzie lub już zostało wykonane 6577 zadań inwestycyjnych.Kolejny wymieniony przez wiceministra program to rządowy Program na rzecz Rozwoju Konkurencyjności Regionów poprzez Wsparcie Lokalnej Infrastruktury Drogowej. Z tego programu za 500 mln zł zostały wykonane 443 zadania."W ciągu ostatnich 5 lat rząd przeznaczył blisko 14 mld zł, w ramach których zostało lub zostanie zrealizowanych 10 tys. zadań na drogach samorządowych" - zaznaczył Weber. Dodał, że "bez wątpienia" wpływa to na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym.Weber podkreślił również, że kolejnym elementem, wpływającym na bezpieczeństwo jest zmiana przepisów prawa. Wskazał że w ciągu ostatnich 5 lat wprowadzono do porządku prawnego nakaz jazdy na suwak w sytuacji pojawiających się zwężeń drogi oraz nakaz utworzenia korytarza życia w sytuacji, kiedy do wypadku docierają pojazdy ratownicze.Weber jako ważne w poprawie bezpieczeństwa ruchu wymienił również edukację i promowanie odpowiednich zachowań kierowców, rowerzystów i pieszych. Wskazał, że wiodącą instytucją w tym względzie jest Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, która w ostatnich latach przygotowała i realizowała kilka programów o dużym charakterze społecznym.Marek Wierzchowski z KRBRD zaznaczył m.in., że od ubiegłego roku Rada prowadzi projekt ogólnopolskiego szkolenia kadr samorządowych w zakresie przygotowania do oceny inwestycji drogowych pod kątem bezpieczeństwa użytkowania. Wskazał, że szkolenia te są w trakcie i w ich ramach zostanie przeszkolonych ponad 3 tys. osób.Dodał, że KRBRD skupia się również na szkoleniach dedykowanych dla seniorów. Wymienił tu projekt, który zostanie zainagurowany 25 września dla nauczycieli i uczniów. Są to szkolenia w zakresie wiedzy o bezpieczeństwie ruchu drogowego.Roman Winiarz z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) zaznaczył, że realizowany jest projekt zwiększający skuteczność systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym. Przypomniał, że w ramach tego projektu zostanie zakupionych 358 urządzeń mierzących prędkość, w tym 100 dedykowanych do nowych lokalizacji, m.in. na drogach powiatowych.Winiarz dodał, że planowana jest instalacja 39 odcinkowych pomiarów prędkości, 20 urządzeń do rejestracji przejazdu na czerwonym świetle i 35 urządzeń do rejestracji wykroczeń polegających na niestosowaniu się do sygnałów świetlnych na przejazdach kolejowych, a także 26 radarów stacjonarnych. Proces instalacji tych urządzeń ma się zakończyć do końca 2023 roku.Wiceminister infrastruktury Rafał Weber, odpowiadając na pytania posłów, zaznaczył, że wpływy z kar mandatowych zarejestrowanych przez fotoradary nie wpływają do budżetu państwa, a zasilają Krajowy Fundusz Drogowy, z którego realizowane są inwestycje drogowe. Dodał, że ściągalność kar wynosi ok. 55 proc. Jak poinformowano, w ubiegłym roku wpływy z kar za wykroczenia zarejestrowane przez urządzenia CANARD wyniosły 89 mln zł.