BMW przestało istnieć. Tragiczna śmierć młodych ludzi

Do tragicznego wypadku doszło w nocy z soboty na niedzielę w wielkopolskiej Trzciance. Drzewo trzech młodych mężczyzn zginęło, a czwarty został ciężko ranny po tym, jak BMW wypadło z drogi i uderzyło w drzewo.

Po uderzeniu w drzewo samochód praktycznie przestał istnieć / Fot: Straż pożarna
Po uderzeniu w drzewo samochód praktycznie przestał istnieć / Fot: Straż pożarnaInformacja prasowa (moto)

Trzech młodych mężczyzn zginęło w wypadku, do jakiego doszło w nocy z soboty na niedzielę w Trzciance (Wielkopolskie). Czwarty z mężczyzn z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.

Jak podała Karolina Górzna-Kustra z KPP w Czarnkowie, ok. godziny 4.15 dyżurny z Komisariatu Policji w Trzciance otrzymał zgłoszenie o śmiertelnym wypadku drogowym na trasie Trzcianka - Wołowe Lasy.

"Ze wstępnych ustaleń będących na miejscu mundurowych wynika, że na łuku drogi auto marki BMW z czterema mężczyznami w środku zjechało na pobocze, a następnie uderzyło w drzewo. Niestety trzech mężczyzn w wieku 22 lat, zamieszkałych w Trzciance na skutek odniesionych obrażeń poniosło śmierć na miejscu" - poinformowała Górzna-Kustra.

Trzech młodych mężczyzn zginęło na miejscu, czwarty w stanie ciężkim trafił do szpitala / Fot: Straż pożarnaInformacja prasowa (moto)

Dodała, że czwarty z mężczyzn w wieku 27 lat z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Akcja ratunkowa / Fot: Straż pożarnaInformacja prasowa (moto)

Siła uderzenia była tak wielka, że samochód praktycznie przełamał się na dwie części, które owinęły się wokół drzewa.

Akcja ratunkowa / Fot: Straż pożarnaInformacja prasowa (moto)

Na miejscu przez kilka godzin czynności wykonywali śledczy pod nadzorem prokuratora. Trwa ustalanie przyczyn i okoliczności wypadku.

***

Moto flesz. Odcinek 30INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas