Białoruski kierowca ukarany mandatem w wysokości 6000 zł

Oprac.: Karol Biela
Policjanci z grupy "Speed" zatrzymali obywatela Białorusi m.in. za to, że wyprzedzał na skrzyżowaniu i przekroczył linię ciągłą. Mężczyzna za kumulację kilku wykroczeń drogowych ukarany został maksymalnym przewidzianym przez taryfikator mandatem w wysokości 6000 zł.

Funkcjonariusze patrolujący krajową "ósemkę" zauważyli, jak prowadzący Renault w pobliżu miejscowości Głęboczyzna pod Sokołowem Podlaskim wyprzedzał inne auta w rejonie skrzyżowania i bezpośrednio na wzniesieniu drogi. Do tego kierowca zlekceważył linię ciągłą.
Po zatrzymaniu pojazdu na litewskich numerach rejestracyjnych, okazało się, że za kierownicą siedzi 44-letni obywatel Białorusi.
Polscy policjanci zgodnie z obowiązującym od 1 stycznia 2022 roku taryfikatorem nałożyli na sprawcę kilku wykroczeń maksymalny mandat w wysokości 6000 zł. Choć do kontroli doszło 27 lutego, podlaska policja dopiero dzisiaj opublikowała nagranie z wideorejestratora umieszczonego w nieoznakowanym radiowozie.