Co oznaczają te gesty policjanta? Kierowcy błędnie je rozumieją
Kiedy ruchem kieruje na skrzyżowaniu policjant wydawać by się mogło, że pojazdy poruszają się sprawnie i płynnie. W rzeczywistości bywa niestety odwrotnie. Niektórzy kierujący ulegają kompletnej dezorientacji, a są i tacy, którzy w ogóle nie rozumieją sygnałów podawanych przez osobę kierującą ruchem.
Czy w tej sytuacji możemy wjechać za sygnalizator ze sygnałem zielonym? Oczywiście nie, bo sygnały i polecenia osoby kierującej ruchem są nadrzędne w stosunku do wskazań sygnalizacji świetlnej.
Jak widzimy, policjant zwrócony jest do nas przodem. Zapamiętajcie! Jeżeli policjant zwrócony jest do nas przodem lub tyłem oznacza to bezwzględny zakaz wjechania na skrzyżowanie.
W takiej sytuacji nie patrzymy na wskazania sygnalizacji świetlnej, lecz tylko i wyłącznie na postawę policjanta kierującego ruchem.
A teraz inna sytuacja: policjant zwrócony jest do nas bokiem. Czy możemy wjechać na skrzyżowanie mimo, że na sygnalizatorze wyświetlane jest światło czerwone?
Oczywiście tak, bo policjant zwrócony jest do nas bokiem. Nie patrzymy na wskazania sygnalizacji świetlnej, lecz tylko i wyłącznie na postawę policjanta i wydawane przez niego polecenia.
Trzeba zawsze pamiętać, że wjeżdżając na skrzyżowanie mamy obowiązek zachować szczególną ostrożność. Na skrzyżowaniu, na którym ruchem kieruje policjant ten wymóg staje się jeszcze bardziej istotny. Dlaczego? Właśnie dlatego, że zdarzają się kierowcy, którzy nie rozumieją sygnałów policjantów i mogą nam sprawić bardzo niemiłą niespodziankę.
A zatem, jeśli widzimy, że postawa policjanta zezwala nam na wjazd na skrzyżowanie, to mimo wszystko nie jedźmy pełnym gazem, lecz uważnie obserwujmy także wloty drogi poprzecznej.
Jeśli któryś z kierowców zignoruje sygnał policjanta i wjedzie na skrzyżowanie, to przecież ten policjant nie zatrzyma takiego pojazdu ręką, gwizdkiem ani groźnym spojrzeniem.
Obserwujmy także bardzo uważnie przejścia dla pieszych. Nagminnie zdarza się, że przechodnie nie zwracają żadnej uwagi na sygnały policjanta kierującego ruchem błędnie zakładając, że dotyczą one tylko samochodów. Można więc spodziewać się, że jakiś nieostrożny pieszy wejdzie na przejście.
A teraz zagadka. Postawa policjanta zabrania nam wjazdu na skrzyżowanie, ale na sygnalizatorze wyświetlana jest zielona strzałka. Czy w tej sytuacji możemy wykonać tzw. skręt warunkowy? Czy możemy skręcić na skrzyżowaniu w prawo?
Absolutnie nie! Przypomnę raz jeszcze: jeśli ruchem na skrzyżowaniu kieruje policjant, wskazania sygnalizacji świetlnej nie obowiązują. Postępujemy tak, jakby ich w ogóle nie było.
Nie wolno zatem wykonywać skrętu warunkowego, musimy czekać, aż policjant zezwoli nam na wjazd na skrzyżowanie.
A tak na marginesie, zastanawiam się, jaki jest poziom szkolenia polskich kierowców, skoro tak wielu widząc policjanta na skrzyżowaniu wręcz "głupieje" i nie wie, jak się zachować. Warto wyciągnąć z tego wnioski.
Polski kierowca
***
