Oto zdjęcia rozerwanej opony i uszkodzonego BMW prezydenta

Biegli chemicy pobrali już próbki z koła prezydenckiej limuzyny, którą podczas wypadku na autostradzie A4 podróżował Andrzej Duda.

Uszkodzony samochód stoi w tej chwili w policyjnym garażu w Warszawie. Śledztwo ws. incydentu prowadzi opolska Prokuratura Okręgowa.

Rozerwana opona spowodowała poślizg samochodu i wypadnięcie z drogi. Na szczęście BMW nie uderzyło w bariery, ani w inne samochody..

Mimo tego auto ucierpiało. Samochód ma uszkodzony tylny zderzak oraz tylny błotnik. Opona została kompletnie zniszczona.

Wiadomo już, że opona Michelin Pilot Alpin została wyprodukowana w 43 tygodniu 2010 roku. Z 2010 roku pochodzi również samo BMW, co sugeruje, że opony były zamontowane na samochodzie od początku.

Reklama

Opona Michelin z systemem PAX po przebiciu powinna umożliwić przejechanie nawet 100 km z prędkością do 80 km/h.

Na oponie można znaleźć oznaczenie 117 T. "117" informuje o dopuszczalnym obciążeniu na jedną oponę (1285 kg), natomiast "T" to maksymalna prędkość z jaką można z nią jechać (w tym wypadku to 190 km/h).

Biegli będą musieli określić, jaka była kolejność zdarzeń. Czy opona uległa przebiciu, czy czujniki ciśnienia ostrzegły kierowcę, czy kierowca miał taką informację i ją zignorował, czy też takiej informacji nie było.

Sprawdzić trzeba będzie również czy czujniki były sprawne. Jeśli tak, to opona musiała zostać rozerwana nagle, co nie powinno się zdarzyć.

Biegli sprawdzą również, czy opona posiadała wady i pękła sama z siebie, czy też została przebita z powodu najechania na jakąś przeszkodę.

Wiadomo już, że opona została wyprodukowana w 2010 roku. Sześć lat to dużo, ale trzeba brać pod uwagę, że pod warunkiem właściwego przechowywania nawet trzyletnia opona może być sprzedawana jako nowa.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: BMW
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy