Mandat za miganie
Poniżej kolejne odpowiedzi ekspertów na pytania czytelników. Zaczynamy od pytania, czy za ostrzeganie światłami długimi innych kierowców przed policyjnym radarem można dostać mandat? Otóż można!
Kierowcy informują się o kontroli policyjnej migając światłami. Podobno jest to niezgodne z przepisami?
W kodeksie ruchu drogowego nie znajdziemy przepisu, który zabrania ostrzegania o kontroli drogowej. Jednak świateł drogowych (długich) można używać tylko w określonej sytuacji, np. jazda w nocy. Z tego powodu, policjant widząc auto ostrzegające innych o radarze, wypisze mandat za "korzystanie ze świateł drogowych w sposób niezgodny z przepisami". Taka uprzejmość wobec innych kierowców kosztuje 200 zł.
Czy potrącenie zwierzęcia trzeba zgłaszać? Jeśli tak, to komu?
Taki obowiązek istnieje, nakłada go na kierowcę ustawa o ochronie zwierząt. "Prowadzący pojazd mechaniczny, który potrącił zwierzę, obowiązany jest, w miarę możliwości, do zapewnienia mu stosownej pomocy lub zawiadomienia jednej ze służb". Najprościej zadzwonić na policję, a jeśli do zdarzenia doszło w mieście, można wezwać straż miejską. Służby mają obowiązek zorganizować pomoc dla rannego zwierzęcia, a jeśli po potrąceniu zdechło - usunąć je z drogi.
Trzeba pamiętać, aby nie dotykać rannego zwierzęcia (szczególnie dzikiego), które może mieć wściekliznę i dotkliwie nas zranić. Z kolei zabieranie do samochodu padłej zwierzyny leśnej może zostać uznane za kłusownictwo.
Ile mamy czasy na zgłoszenie szkody w ramach ubezpieczenia OC?
W przypadku OC na zgłoszenie szkody mamy aż 3 lata. Nie warto jednak tyle czekać, ponieważ ustalenie przebiegu kolizji będzie po tym czasie utrudnione, a procedura wypłaty odszkodowania potrwa dłużej. Sam sprawca może także rozmyślić się i uznać, że nie zawinił w danej sytuacji. Dlatego im szybciej zgłosimy uszkodzenia w naszym samochodzie tym lepiej.
Nie zapominajmy, że w przypadku likwidacji szkody z polisy AC ubezpieczyciele nie dają nam aż tyle czasu. Zwykle na zgłoszenie mamy kilka dni (należy to sprawdzić w warunkach ubezpieczenia). Jeśli przekroczymy termin, odszkodowania nie dostaniemy.
Czy do przednich reflektorów, w miejsce oryginalnych żarówek świateł pozycyjnych W5W, można zastosować LED-y o identycznym cokole (LED W5W Xenon Blue)?
Wprawdzie ryzyko oślepienia innych kierujących światłami pozycyjnymi jest nikłe, to jednak przepisy wyraźnie mówią, iż w reflektorze muszą być stosowane takie żarówki, z jakimi został on homologowany. Nie można więc zamieniać żarówki na inny typ, nawet jeżeli ma pasujący cokół. To ogólnoeuropejskie przepisy.
Czy zgiętą felgę aluminiową można naprawiać? Dużo warsztatów oferuje takie usługi, ale czy to jest bezpieczne?
Drobne uszkodzenia, które da się naprawić bez spawania czy podgrzewania koła można próbować usuwać, jednak jeżeli jest to głębokie wgniecenie, to radzimy wymienić felgę na nową. Producenci felg z powodów bezpieczeństwa w zasadzie nie dopuszczają poważniejszych napraw niż lakierowanie felg.
Czy to możliwe, żeby po wymianie rozrządu turbodiesel chodził głośniej? Osiągi są bez zastrzeżeń.
Wbrew pozorom jest to możliwe. W starszych turbodieslach, gdzie pompa wtryskowa napędzana jest paskiem rozrządu, po wymianie paska w zasadzie konieczne byłoby ustawienie pompy wtryskowej, a konkretnie tzw. kąta wyprzedzenia wtrysku. Po zmianie paska ze starego, już wyciągniętego, na nowy zmieniają się wzajemne ustawienia kół zębatych wału korbowego silnika oraz pompy wtryskowej. Zbyt wczesny kąt wtrysku zwiększa głośność silnika, natomiast zbyt późny utrudnia rozruch.
Jak zaradzić bardzo nieprzyjemnemu piszczeniu hamulców, jeśli problem pojawił się po wymianie klocków hamulcowych?
Powodem piszczenia hamulców są drgania wysokiej częstotliwości, powstające w klocku hamulcowym. W zasadzie jest to wada klocków, która kwalifikuje je do wymiany (klocki wysokiej jakości nigdy nie piszczą). Można poprosić mechanika o posmarowanie tylnych stron klocków specjalną pastą ceramiczną likwidującą hałas (np. Liqui Moly), ale jeżeli to nie pomoże, to konieczna będzie reklamacyjna wymiana klocków (mimo, iż są nowe).
Czy wybierając się pożyczonym samochodem za granicę trzeba zabrać jakieś dodatkowe dokumenty?
Na zachodzie Europy nikt nie będzie się pytał o specjalne upoważnienie do jazdy pożyczonym autem. Wystarczy dowód rejestracyjny oraz ubezpieczenie pojazdu. Natomiast wyjazd na wschód, np. na Ukrainę czy Białoruś, nie będzie możliwy bez upoważnienia, najlepiej potwierdzonego przez notariusza i przetłumaczonego np. na język rosyjski. Bez tego służby graniczne mogą nie wpuścić nas do danego kraju.
