Focus II - pierwsza jazda
Górskie rejony Borgo La Bagnaia w okolicach Sieny we Włoszech to raj dla kierowców lubiących sportową czy dynamiczną jazdę.
Rewelacyjne drogi, równe asfalty i tysiące zakrętów, to coś o czym marzą fani czterech kółek. Nic więc dziwnego, że właśnie ten rejon wybrał Ford na pierwsze jazdy testowe nowym Focusem. W końcu już pierwsza generacja tego samochodu imponowała właściwościami jezdnymi. I to się nie zmieniło.
Nowy Ford Focus prowadzi się równie dobrze, jeśli nie lepiej. Układ kierowniczy jest precyzyjny, a auto chętnie i spontanicznie reaguje na ruchy sportową, trójramienną kierownicą. Zakręty pokonywane są pewnie, pojazd się nie przechyla, a nawet po wyłączeniu systemu ESP nie wykazuje tendencji do nad- czy podsterowności.
Układ kierowniczy posiada wspomaganie elektryczno-hydrauliczne, dzięki czemu kierowca posiada możliwość wyboru siły wspomagania. Możliwości są trzy: Normal, Comfort i Sport. Wybraliśmy oczywiście ten ostatni. Niestety, ze świetnymi właściwościami jezdnymi nowego Focusa nie koresponduje silnik.
Dwulitrowa jednostka posiada moc 145 KM, jednak na kręte i górskie drogi było to za mało. Samochód bardzo niechętnie "zbierał" się poniżej 3-4 tysięcy obrotów, a nawet koło 5 tysięcy przyspieszenia nie wciskały w fotel. Do tego ten dźwięk! Dwulitrowiec Forda brzmi jak... odkurzacz, w którym pora wymienić worek... Szkoda, bo z silnikiem współpracuje świetna, 5-biegowa przekładnia manualna. Lewarek posiada krótki skoki, biegi wchodzą precyzyjnie, a ich zestopniowanie jest bardzo przyjemne.
Pochwalić trzeba również hamulce, które mimo przejechanych ponad 160 km po zakrętach, zjazdach i podjazdach nie wykazywały zmęczenia i z równą chęcią, co na początku zatrzymywały samochód. Niczego nie można zarzucić również wykończeniu. Użyte materiały są wysokiej jakości, a ich spasowanie jest odpowiednie. Wnętrze nowego Focusa jest przyjemne, a obsługa wszystkich urządzeń pokładowych intuicyjna.
O nadwoziu można mieć różne zdanie. W stosunku do rewolucyjnego pierwszego Focusa, jest to krok w tył. Jednak na tle konkurencji nowy Ford wygląda przynajmniej przyzwoicie.
Mirosław Domagała, Siena, Włochy
TUTAJ foto-galeria z jazd testowych nowym Focusem.
