Nowy motocykl WSK. Kupilibyście?

Coraz więcej wskazuje na to, że uda się przywrócić do życia znaną markę polskich motocykli - WSK!

Pomysł reaktywacji WSK-i pojawił się w 2012 r. wśród pasjonatów marzących o odbudowie marki motocyklowejm pod którą w WSK PZL Świdnik przez 30 lat zostało wyprodukowanych ponad 2 mln egzemplarzy jednośladów.

Od tamtej pory trwały prace koncepcyjn. Na początku 2015 r. pomysł reaktywacji WSK zyskał uznanie i patronat władz Świdnika. Uwiarygodniło to dotychczasowe działania amatorskie prowadzone przez pasjonatów oraz ułatwiło rozmowy z potencjalnymi partnerami przedsięwzięcia.  Dzięki temu można było podjąć kolejne działania, które  doprowadziły do konkretnych efektów.

Na X Zlocie Motocykli WSK i innych w Świdniku, który odbył się 26-27 sierpnia 2017 r. została zaprezentowana koncepcja nowego motocykla WSK. Założeniem było powstanie motocykla prostego w swojej budowie o unifikowanych podzespołach do zastosowania w poszczególnych wersjach motocykli. Prezentacji dokonał architekt - Jędrzej Jacek Synakiewicz, który od wielu lat zajmuje się projektowaniem konstrukcji motocyklowych i jest właścicielem patentu m.in. na silnik dwusuwowy, przewidziany do napędu nowej WSK.

Reklama

Po zlocie zostały podjęte kolejne działania. W grudniu 2017 r. został odebrany od projektanta wstępny projekt techniczny motocykla studialnego WSK a w czerwcu 2018 r. - projekt wykonawczy w formacie 3D.

Okazuje się, że zloty motocykli stały się momentami przełomowymi dla powstania nowej Wueski. Na tegorocznym XI już Zlocie motocykli WSK i innych w dniach 25-26 sierpnia br. zostało zaprezentowane najnowsze dzieło J. Synakiewicza, obejmujące projekty wykonawcze nowego motocykla WSK w dwóch wersjach: sportowej i turystycznej. Prezentacja projektów odbyła się w dwóch formach: wystawy plenerowej oraz prezentacji multimedialnej. Przedmiot umowy z projektantem pozwolił również na stworzenie wizualizacji motocykla, czyli tego, na co czekało oko pasjonata motocykli - rzeczywistego wyglądu motocykla. Również on został pokazany w trakcie zlotu.

Dotychczasowe działania oraz zamierzenia na przyszłość, zgodnie z przewidywaniami,  pokazują, że skonstruowanie i rozpoczęcie produkcji nowego pojazdu, to bardzo skomplikowane przedsięwzięcie. Projekty wykonawcze, zaprezentowane na najbliższym zlocie pozwolą na wykonanie motocykla studialnego, który będzie kolejnym etapem w reaktywacji marki WSK. Za 2 lata planowane jest pokazanie prototypu motocykla a 12 miesięcy później powinny ruszyć testy prototypów.

Jeden z modeli organizacyjnych realizacji przedsięwzięcia na polegać na założeniu spółki, w której większość udziałów będzie posiadać Gmina Miejska Świdnik. Partnerem w spółce będzie inwestor strategiczny, który wesprze gminę. Niezbędnym partnerem w realizacji projektu będzie producent nowego motocykla. Założenie jest takie, żeby to była firma z Lubelszczyzny, która dzięki wprowadzeniu nowego produktu na rynek przyczyni się do rozwoju regionu. Producent na początku ma realizować produkcję małoseryjną, opartą na nowoczesnych rozwiązaniach technicznych z polskim rodowodem, w większości na rodzimych podzespołach i częściach, spełniających europejskie normy.

WSK-a będzie nawiązywała do historycznych modeli również pod kątem designu i planowanych do zastosowania rozwiązań znanych z prototypów. Założeniem jest stworzenie polskiego motocykla przeznaczonego do jazd rekreacyjnych, turystycznych i sportowych.

Na początku planowana jest  pojemność 125 ccm. W kolejnych etapach będą rozwijane inne wersje motocykla, o większej pojemności, w tym model flagowy o pojemności 1000 ccm.

Motocykl ma być klasyczny, nawiązujący do dawnych WSK, ale jednocześnie ma być nowoczesną maszyną przystosowaną do dzisiejszych realiów technicznych i formalno-prawnych, z innowacyjnymi  rozwiązaniami konstrukcyjnymi. Założenie jest takie, aby jak najwięcej elementów docelowo było wytwarzanych w kraju.

Motocykle mają mieć narodowy sznyt i jakość wyższą od tego, co oferują tanie produkty importowane z krajów azjatyckich. Takie są oczekiwania potencjalnych klientów - dużo osób zgłasza chęć zakupu nowej WSK, mówiąc "tylko niech to będzie produkt polski".



Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy