Seat Arona

Nazwa „Arona” nawiązuje do jednego z miast na Teneryfie. To kolejny model tej marki nazwany z myślą o malowniczej Hiszpanii (pozostałe to Ibiza, Ateca, Leon, Toledo i Alhambra).

SEAT Arona został oficjalnie zaprezentowany podczas targów motoryzacyjnych we Frankfurcie we wrześniu 2017 roku. W tym samym roku rozpoczęła się jego produkcja. Od tego czasu powstała jedna generacja modelu. SEAT Arona jest dostępny w pięciu wersjach wyposażenia: Reference, Style, Full LED, FR oraz Xcellence.

SEAT Arona został zbudowany na bazie nowej płyty podłogowej VW MQB-A0, wykorzystanej już do budowy m.in. piątej generacji modelu Ibiza. Z tego względu crossover mocno przypomina od wewnątrz swój siostrzany model, jest jednak od niego bardziej przestronny. 

Na tej samej platformie powstają też inne modele, np. Volkswagen Polo, Volkswagen T-Cross i Skoda Kamiq. Arona stylistycznie nawiązuje także do innego nowego modelu marki – Ateki.

SEAT Arona I – pojemność silnika: 999–1598 cm³; moc silników: 95–150 KM; napęd na przednie koła; skrzynie biegów: 5- i 6-biegowa manualna, 7-biegowa DSG.

Kierowcy chwalą SEAT-a Aronę za wysoki komfort jazdy – nawet podczas dalekiej podróży z całą rodziną. Dużym plusem są także sprawnie działające multimedia.

Na siedzeniu kierowcy siedzi się dość wysoko. Jednocześnie duży zakres regulacji fotela kierowcy sprawia, że – jak na crossovera – można usiąść w nim także bardzo nisko, co bywa ogromnym udogodnieniem. Samochód jest przestronny, niestety jakość materiałów we wnętrzu pozostawia wiele do życzenia.

Dużą zaletą modelu jest jego zwrotność, co jest szczególnie ważne w mieście. Samochód prowadzi się pewnie i łatwo, nawet przy dużej prędkości. Pojazd jest stabilny i odporny na podmuchy wiatru. Dobrze sprawuje się na zakrętach.

Seata Aronę wyposażono w wiele systemów bezpieczeństwa – system automatycznego hamowania z monitorowaniem przestrzeni z przodu (Front Assist), adaptacyjny tempomat, system monitorowania martwego kąta czy zmęczenia kierowcy. Użytkownicy skarżą się jednak, że konstruktorzy mogli nieco lepiej zadbać o widoczność. Ostro ścięte lusterka boczne, choć stylowe, okazują się niestety niezbyt praktyczne. Mało w nich widać, co utrudnia manewrowanie na drodze. Przydają się więc czujniki i kamera cofania.

Silnik jest cichy do ok. 3700–3800 obr./min. Podczas bardziej dynamicznej jazdy słychać jednak nieprzyjemne burczenie.

Sporą wadą Arony może być dość mała moc podczas ruszania pod górę. Wtedy też spala ona zdecydowanie więcej paliwa. Raczej trzeba ją więc odradzić osobom na co dzień poruszającym się takimi trasami. Doskonale sprawdzi się jednak w mieście. Dodatkowo kierowcy chwalą niską awaryjność modelu.