Hamilton: w Szwajcarii było bardzo nudno

Mistrz świata Formuły 1 z 2008 roku Brytyjczyk Lewis Hamilton tydzień przed rozpoczęciem nowego sezonu przeprowadził się ze Szwajcarii do Monako. Przyznał, że dotychczasowe miejsce zamieszkania... znudziło mu się.

"Powiem szczerze - w Szwajcarii było bardzo nudno, a na dodatek nie miałem zbyt wielu  sąsiadów. Jedynym wyjściem z sytuacji była przeprowadzka. W Monte Carlo mam sporo  przyjaciół i znajomych" - podkreślił  Hamilton.   

W Szwajcarii mieszkał najpierw w okolicach Genewy, a potem w pobliżu Zurychu. W Monte  Carlo rezyduje m.in. kolega Hamiltona z teamu McLaren-Mercedes, jego rodak Jenson  Button.   

Sezon 2012 najlepsi kierowcy świata rozpoczną 18 marca w australijskim Melbourne. W  minionym, zakończonym triumfem Niemca Sebastiana Vettela, Hamilton zajął piąte miejsce.

Reklama


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama