Formuła 1. Meksyk po raz pierwszy od 23 lat

Niemiec Nico Rosberg wystartuje w Meksyku z pole position w niedzielnym wyścigu o Grand Prix Meksyku. Obok niego z pierwszej linii ruszy partner z zespołu Mercedes Brytyjczyk Lewis Hamilton, który już przed tygodniem zapewnił sobie tytuł mistrza świata Formuły 1.

Wyścig na Autodromo Hermanos Rodriguez odbędzie się po raz pierwszy od 23 lat. Ostatnie zawody Formuły 1 na tym obiekcie rozegrano 22 marca 1992 roku, zwyciężył wtedy Brytyjczyk Nigel Mansell za kierownicą Williamsa. Na trzy rundy przed końcem tegorocznego sezonu, tytuł mistrza świata po raz drugi z rzędu i trzeci w karierze już zapewnił sobie Hamilton, który szczęśliwie wygrał poprzednią rundę - Grand Prix USA.

W Meksyku walka będzie się toczyła o tytuł wicemistrza. Pretendują do niego tylko dwaj kierowcy - aktualnie drugi w klasyfikacji generalnej, czterokrotny champion globu Niemiec Sebastian Vettel z Ferrari i Rosberg. Vettel wyprzedza rywala tylko o 4 pkt, a do zdobycia jest jeszcze 75 pkt. Vettel wystartuje w niedzielę z drugiej linii, bo w kwalifikacjach zajął trzecią lokatę.

Reklama

30-letni Rosberg po raz piąty w tym sezonie i 20. w karierze zdobył pole position w F1.

Po GP Meksyku w kalendarzu zostaną jeszcze dwie imprezy: GP Brazylii - 15 listopada i GP Abu Zabi - 29 listopada.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy