F1: Trening w strugach deszczu. Vettel rozbił bolid

Pierwszy oficjalny trening przed wyścigiem Formuły 1 o Grand Prix Turcji rozgrywany był w trudnych warunkach. W strugach deszczu najlepiej poradził sobie Fernando Alonso z Ferrari.

Hiszpan jako jedyny z całej stawki uzyskał czas poniżej 1:40 (1:38.670). W sumie Alonso pokonał 10 okrążeń. Drugi rezultat uzyskał Nico Rosberg z Mercedes GP. Niemiec stracił do dwukrotnego mistrza świata blisko 1.5 sekundy. Na trzeciej pozycji uplasował się drugi z kierowców Mercedes GP Michael Schumacher. Zawodnicy Lotus Renault Nick Heidfeld i Witalij Pietrow zajęli odpowiednio 4. i 5. miejsce.

Lider klasyfikacji generalnej i obrońca mistrzowskiego tytułu Sebastian Vettel z Red Bull Racing rozbił bolid. Niemiec na mokrym torze wpadł w poślizg po wyjściu z jednego z zakrętów i uderzył w barierki ochronne. Roztrzaskany samochód nie nadawał się do dalszej jazdy. Na szczęście Vettelowi nic się nie stało. Oczywiście sesja treningowa została przerwana. Po kilkunastu minutach, kiedy służby porządkowe usunęły bolid Vettela z pobocza i uprzątnęły tor, trening został wznowiony.

Reklama

Kierowcy McLarena Lewis Hamilton i Jenson Button doszli do wniosku, że jazda w takich warunkach nie ma większego sensu. Hamilton przejechał tylko jedno okrążenie. Button wyjechał na tor w końcówce sesji treningowej, ale tylko po to, żeby sprawdzić właściwości opon w takich warunkach. Były mistrz świata przejechał cztery okrążenia bardzo ostrożnie, o czym świadczy uzyskany czas 2:00.666.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy