Button: Zapomnieć o Silverstone

Podczas wyścigu na Silverstone po raz drugi w tym sezonie Jenson Button musiał uznać wyższość Sebastiena Vettela i nie stanął na szczycie podium. Zapewnia jednak, że podczas Grand Prix Niemiec wszystko wróci do normy.

Podczas wyścigu na Silverstone po raz drugi w tym sezonie Jenson Button musiał uznać wyższość Sebastiena Vettela i nie stanął na szczycie podium. Zapewnia jednak, że podczas Grand Prix Niemiec wszystko wróci do normy.

W swoim "domowym" wyścigu, lider klasyfikacji generalnej Formuły 1 zajął dopiero 6. miejsce, co było dla zespołu sporym rozczarowaniem. - Trzecia pozycja Rubensa Barrichello i szósta Jensona to nie to, czego oczekiwaliśmy - przyznał szef teamu Ross Brawn. - Zawsze jednak powtarzaliśmy, że wszystko jest w naszych rękach i chcemy kontynuować świetną serię zwycięstw z pierwszej części sezonu. Wprowadziliśmy nowe części związane z aerodynamiką bolidu i czujemy, że będzie dobrze - dodał.

Button z możliwych do zdobycia 75 punktów ma na koncie 64 "oczka" i zmierza po pierwszy w karierze tytuł mistrzowski. Ma nadzieję, że na Nuerburgringu ponownie będzie najlepszy. - To dosyć wolny wyścig, z wieloma zakrętami pokonywanymi ze średnią prędkością. Taka jazda, to znaczna siła naszego bolidu. Najbliższy tydzień pozwoli nam znakomicie przygotować się do rywalizacji w Niemczech i zupełnie zapomnieć o nie najlepszym dla nas Grand Prix Wielkiej Brytanii - stwierdził. - Jesteśmy pewni siebie. Uważam, że zobaczymy naprawdę wielką i fascynującą walkę i kibice będą zachwyceni - zakończył.

Reklama

Wyścig o Grand Prix Niemiec odbędzie się w niedzielę 12 lipca.

ASInfo/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy