Koniec darmowego ładowania aut elektrycznych
Największa w Polsce sieć ogólnodostępnych stacji ładowania samochodów elektrycznych - firma GreenWay Polska - ogłasza wprowadzenie opłat za korzystanie z jej infrastruktury. Cennik może zacząć obowiązywać od 7 maja 2018 roku.
Pierwsza ładowarka sieci GreenWay została zainstalowana w Polsce w grudniu 2016 r., we wrześniu 2017 r. działało już ponad 30 stacji. Prezes GreenWay Polska Rafał Czyżewski poinformował PAP, że spółka ma zarejestrowanych ok. 1,2 tys. klientów. W tej chwili średnio w miesiącu odbywa się ok. 3-4 tys. ładowań. Szacuje, że w tej chwili w Polsce jest ok. 1,8 tys. samochodów elektrycznych.
Czyżewski poinformował, że system naliczania opłat za korzystanie z infrastruktury GreenWay oparty jest o kilowatogodziny (kWh). "Dzięki temu kierowca będzie płacił dokładnie za to, co zużywa i co jest mu potrzebne do poruszania się +elektrykiem+" - wyjaśnił. Wprowadzenie cennika planowane jest na 7 maja bieżącego roku. Obecnie trwają ostatnie prace przygotowawcze związane z uruchomieniem rozliczeń.
Koszt jednej kWh został określony na 1,89 zł w przypadku ładowania prądem stałym i mocą do 50 kW oraz 1,19 zł kWh przy ładowaniu prądu zmiennego z mocą do 22 kW. "Stawki uwzględniają wysokie koszty technologii szybkiego ładowania, utrzymania stacji oraz całodobowej obsługi klienta, dlatego są wyższe niż koszty ładowania w domu" - tłumaczył Czyżewski.
Poinformował, że zaproponowane stawki dla usług szybkiego ładowania są jednymi z najniższych w Europie i wynoszą 2,36 zł / kWh dla szybkiej ładowarki i 1,98zł / kWh dla stacji półszybkiej. Zwrócił uwagę, że naładowanie akumulatorów na przejechanie 100 km na stacjach GreenWay zajmuje mniej niż 30 minut, zamiast kilku godzin w warunkach domowych.
Cennik przewiduje też opłatę za minuty przyłączenia do stacji po przekroczeniu pewnego czasu ładowania. Dla ładowania szybkiego prądem stałym naliczana będzie po 45 minutach, a dla ładowania prądem zmiennym - po 180 minutach. Opłata za każdą minutę ponad wyznaczony limit wynosi 0,40 zł. Czyżewski wskazał, że "celem jej wprowadzenia jest zwiększenie dostępności ładowarek dla kolejnych użytkowników". "Z przeprowadzonych przez nas analiz wynika, że zdecydowana większość sesji ładowania kończy się przed upływem tego czasu" - dodał.
Czyżewski powiedział, że przy przyjętych stawkach i typowym sposobie ładowania samochodu elektrycznego - czyli głównie w nocy, przy wykorzystaniu niskich taryf, sporadycznie na stacjach szybkiego ładowania - koszt przejechania 100 km wyniesie ok. 10,9 zł.
Ocenił, że "usługa szybkiego ładowania jest zwykle uzupełnieniem dla ładowania samochodu w warunkach domowych lub na stacjach wolnego ładowania". Podał, że z deklaracji klientów GreenWay wynika, że jedynie 30 proc. potrzeb związanych z ładowaniem ma być w przyszłości zaspokajanych na stacjach publicznych, w tym w części na stacjach szybkich, a w 70 proc. w trakcie postoju samochodu w nocy.
Ocenił, że wprowadzenie opłat za ładowanie +elektryków+ nie przyczyni się do zmniejszenia dynamiki wzrostu liczby tego typu aut w kraju. "Nie widzę tutaj takiego ryzyka. Koszty jazdy samochodem elektrycznym pozostaną atrakcyjne" - dodał.
Zwrócił uwagę, że korzystanie z instalowanych w przyszłości nowych ładowarek przez miesiąc będzie bezpłatne. "Chodzi przede wszystkim o sprawdzenie urządzeń i wyeliminowanie ewentualnych usterek" - wyjaśnił.
Spółka poinformowała, że klienci GreenWay - wg. stawek obowiązujących na polskim rynku - będą mogli korzystać też z ponad 20 szybkich ładowarek sieci znajdujących się na Słowacji. Natomiast dzięki porozumieniom roamingowym z największymi operatorami GreenWay zapewnia swoim klientom także dostęp do ponad 4,5 tys. stacji na terenie Europy.
Aby móc korzystać z usług ładowania na stacjach GreenWay, niezbędne jest zarejestrowanie się użytkownika w systemie operatora. Jest też możliwość ładowania bez zarejestrowania się, ale wówczas ceny są wyższe: za ładowanie ze stacji szybkiej opłata wyniesie 2,29zł /kWh a półszybkiej - 1,45 zł/ kWh.
Spółka poinformowała, że rozpoczyna udostępnianie swoim klientom Portalu Kierowcy i Klienta, które umożliwią lokalizowanie najbliższej stacji, śledzenie w czasie rzeczywistym jej stanu, przeglądu historii swoich ładowań i rozliczeń.
Obecnie w kraju można korzystać z 33 szybkich stacji ładowania. W tym roku spółka zamierza zainstalować co najmniej 60 kolejnych stacji. Do 2020 roku GreenWay planuje instalację łącznie 200 stacji ładowania samochodów elektrycznych, w tym 10 ultraszybkich i 135 szybkich.
Czyżewski poinformował, że w ub. roku dynamika sprzedaży "elektryków" w Polsce była jedną z najwyższych w Europie. "Według danych spółki liczba samochodów wzrosła o ponad 100 proc. (...) ale starujemy z bardzo niskiego poziomu i rzeczywiście jeszcze wiele przed nami, aby dogonić te kraje, w których elektromobilność zaczęła być rozwijana wcześniej" - dodał. (