W jaki sposób działa domowa stacja ładowania samochodów elektrycznych?
Właściciele elektryków oraz osoby, które na poważnie rozważają taki zakup kusi wizja oszczędności, jakie może wygenerować taki pojazd. Jedną z nich jest możliwość samodzielnego ładowania samochodów. Czy to rozwiązanie, które może się sprawdzić? Jakie są wady i zalety domowych stacji ładowania pojazdów? Odpowiadamy!
Po stronie atutów bez wątpienia trzeba wskazać na brak konieczności podejmowania jakichkolwiek inwestycji. Dzięki specjalnej ładowarce podłączenie do zasilania jest proste. Działa na takiej samej zasadzie jak praktycznie każdy inny sprzęt elektryczny.
To stosunkowo ważne, ponieważ nie tylko pozwala uzyskać oszczędności w pierwszym okresie, kiedy budżet może być nadszarpnięty samym zakupem auta, ale pomoże też błyskawicznie docenić korzyści, jakie przynosi elektromobilność. Mimo wszystko nie jest to rozwiązanie idealne.
Wśród mankamentów często wskazuje się na:
- Długi czas ładowania: maksymalna moc, jaką będziesz w stanie uzyskać ze standardowego gniazdka przy jednofazowej instalacji, to 2,3 kW. To bardzo mało, biorąc pod uwagę, że stacja ładowania samochodów elektrycznych 50 kW to standard w przypadku ładowarek DC, a dla stacji domowych bazujących na trójfazowych instalacjach możesz uzyskać nawet 22 kW. Rezultat? Twój samochód będzie ładowany kilkakrotnie dłużej. Przykładowo: Jeśli podłączysz Teslę Model 3 do typowego gniazdka o godzinie 20:00 i postanowisz wyruszyć do pracy o godzinie 7 rano, uda Ci się uzupełnić ok. 40% baterii, co pozwoli na przejechanie mniej więcej 170 km. Jeśli podłączysz auto do wydajnej domowej stacji AC, naładujesz akumulatory do pełna.
- Brak inteligentnego połączenia: nowoczesne ładowarki pozwalają na wymianę informacji z samochodem, a nawet z innymi systemami wykorzystywanymi w domu. Dzięki temu możesz zyskać większą kontrolę nad procesem ładowania, na przykład ustawiać programy dostosowane do Twoich preferencji czy analizować pobór energii, generować raporty albo zarządzać ładowarkami za pośrednictwem godnej zaufania aplikacji mobilnej takiej jak Eloptio.
- Niższe bezpieczeństwo: Podłączenie auta elektrycznego do zwykłego gniazdka nie zawsze będzie gwarantowało pełne bezpieczeństwo, zwłaszcza jeśli instalacja elektryczna nie jest przystosowana do pracy z dużymi obciążeniami.
Montaż stacji ładowania pojazdów w domu może okazać się bardzo korzystnym rozwiązaniem. Najczęściej wybierane są urządzenia typu wallbox, które można zainstalować na przykład na ścianie garażu. Dzięki temu nie zajmą zbyt wiele miejsca, ale dadzą zdecydowanie większe możliwości.
Urządzenia są rzecz jasna bardzo zróżnicowane, oferują różne możliwości, co znajduje przełożenie na koszty. Nic nie stoi także na przeszkodzie, aby zamontować niezależne stanowisko np. na podjeździe. Będzie się to jednak wiązać z wyższymi kosztami i koniecznością przeprowadzania bardziej skomplikowanych prac.
Inną popularną opcją w przypadku ładowania elektryków w domu jest zastosowanie specjalnych kabli określanych niekiedy mianem mobilnych stacji ładowania. W ich przypadku przewód umożliwiający ładowanie jest zintegrowany z ładowarką, którą wpina się do zwykłego gniazdka. Oferuje jednak zdecydowanie większe możliwości oraz - co szczególnie ważne - wyższy poziom bezpieczeństwa. Możesz zastosować takie urządzenie zarówno jeśli dysponujesz instalacją jedno-, jak i trójfazową. W tym drugim scenariuszu zyskasz możliwość zdecydowanie szybszego ładowania.
Wszystko zależy od opcji, którą wybierzesz, i charakterystyki instalacji elektrycznej w Twoim domu czy garażu. Jeśli zdecydujesz się na skorzystanie z mobilnej ładowarki, zasadniczo wystarczy wpiąć ją do gniazdka.
Jeśli chcesz przygotować stacjonarne stanowisko, które będzie oferowało większe możliwości, schemat stacji ładowania samochodów elektrycznych będzie zdecydowanie bardziej skomplikowany. Warto więc skontaktować się z ekspertami, którzy przeprowadzą zgodny ze sztuką montaż. Dzięki temu zyskasz najwyższą efektywność oraz bezpieczeństwo.
Artykuł sponsorowany