Unijne "nie" dla TDI! To zła wiadomość dla Volkswagena
Chociaż oznaczenie TDI stosują niemal wyłącznie marki koncernu Volkswagen, skrót ten stał się synonimem auta z silnikiem Diesla.
Pierwszy silnik oznaczony literkami TDI zadebiutował w 1989 roku w audi 100 typoszeregu C3. Pięciocylindrowa konstrukcja miała pojemność 2461 cm3 i rozwijała moc 120 KM (265 Nm). Paliwo trafiało bezpośrednio do komór spalania za pośrednictwem rozdzielaczowej pompy wtryskowej. Oznaczenie TDI było więc skrótem od "turbodiesel direct injection", co oznacza silnik wysokoprężny z bezpośrednim wtryskiem paliwa.
1.9 TDI to legenda
Literki TDI rozsławił jednak na dobre legendarny już silnik o pojemności 1,9 litra, który w samochodach koncernu Volkswagena montowany był od... 1991 roku (zadebiutował w audi 80), przez kolejnych 19 lat. Silnik ten oferowany był w przeszło 40 wariantach różniących się m.in. sposobem zasilania, montażu, poziomem mocy czy momentu obrotowego.
Mimo że obecnie niemal wszyscy producenci oferują jednostki wysokoprężne z bezpośrednim wtryskiem (CDI, TDCI, JTD, dCI, HDI, itd.), to właśnie literki TDI stały się dla wielu osób synonimem nowoczesnego silnika Diesla. Dlatego właśnie na wielu rynkach skrót TDI jest znakiem towarowym zastrzeżonym przez koncern Volkswagena. Nie dotyczy to jednak krajów Unii Europejskiej...
Europa mówi: nie!
Jak podała niemiecka agencja informacyjna DPA, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu odmówił zastrzeżenia literek TDI, jako znaku towarowego zarezerwowanego dla koncernu Volkswagena. W uzasadnieniu przewodniczący składu zaznaczył, że TDI jest skrótem, który nie jest unikatowy w Unii Europejskiej i można tłumaczyć go na kilka sposobów. Ponieważ w przeszłości skrót TDI wykorzystywany był również gdzie indziej, sędziowie nie znaleźli dostatecznych dowodów wskazujących, że prawa do niego powinny znajdować się w posiadaniu Audi.
Zgodnie z prawem Unii Europejskiej, skrót literowy opisujący atrybuty produktu, taki jak np. doładowany silnik wysokoprężny z bezpośrednim wtryskiem paliwa, nie może być zastrzeżonym znakiem towarowym.
Po przegranej batalii Audi i Volkswagen zobowiązane zostały do pokrycia wszystkich kosztów postępowania sądowego. Warto dodać, że od 1989 roku sama tylko marka Audi wprowadziła na rynek przeszło 5 mln aut z silnikami oznaczonymi skrótem TDI.