Ile zarabia się w Volkswagenie? Opłaca się być nawet portierem

Paweł Rygas

Paweł Rygas

Aktualizacja

Informacje o planowanym zamknięciu trzech fabryk Volkswagena i obniżce płac o 10 proc. wywołały w Niemczech olbrzymie poruszenie. Niepokoje społeczne są w pełni uzasadnione, bo wciąż nie jest pewne, które z niemieckich fabryk miałyby przestać istnieć i ilu z zatrudnionych w kraju 300 tys. pracowników Volkswagena objęłyby planowane redukcje. Dla wielu niemieckich rodzin przyszłość rysuje się w czarnych barwach, bo - do tej pory - praca w Volkswagenie dawała im stabilność finansową. Ile zarabia się w niemieckich fabrykach marki z Wolfsburga?

Pracownik produkcji w fabryce Volkswagena w Niemczech zarabia w przeliczeniu nieco ponad 17 tys. zł brutto miesięcznie
Pracownik produkcji w fabryce Volkswagena w Niemczech zarabia w przeliczeniu nieco ponad 17 tys. zł brutto miesięcznieAdam MajcherekINTERIA.PL

Zarząd Volkswagena informował już, że w ramach oszczędności obniży swoje wynagrodzenia o 5 proc. Z raportu finansowego firmy wynika np., że dyrektor generalny - Oliver Blume - wliczając w to wszystkie dodatki, świadczenia czy składki emerytalne, zarobił w 2023 roku 9,71 mln euro, czyli około 42 mln zł. Sama pensja dyrektora generalnego wynosiła w ubiegłym roku 1,3 mln (5,6 mln zł) miesięcznie. Jak zarobki szefa Volkswagena wypadają na tle wynagrodzeń pracowników na liniach produkcyjnych? 

Ile płaci Volkswagen w Niemczech. W Polsce o takich zarobkach można tylko marzyć

Z danych niemieckiego serwisu dla osób poszukujących pracy "Glassdoor" wynika, że przeciętne wynagrodzenie w grupie Volkswagena w Niemczech wynosi brutto około 41,3 tys. euro rocznie (około 180 tys. zł). Wysokość pensji zależy jednak w dużym stopniu od kwalifikacji i doświadczenia.

Przykładowo, jak w czerwcu bieżącego roku informował "Bild", praktykant (często student) w fabryce w Wolfsburgu może liczyć na wynagrodzenie w wysokości 17,2 tys. euro rocznie czyli około 1430 euro (6,2 tys. zł) miesięcznie. Wykwalifikowany pracownik produkcji zarabia w Wolfsburgu 47,2 tys. euro rocznie, co oznacza miesięczne wynagrodzenie na poziomie około 17,2 tys. zł. W rzeczywistości, wliczając to różne dodatki (np. za pracę w niedzielę), pracując bezpośrednio na taśmie montażowej zarobić można nawet 4,3 tys. euro brutto miesięcznie, czyli około 18,7 tys. zł.

W przypadku szeroko pojętych "pracowników biurowych" średnie wynagrodzenie w Wolfsburgu to - zdaniem "Bilda" - około 68,2 tys. euro rocznie czyli ponad 28 tys. zł miesięcznie. W tym przypadku widełki są jednak spore, bo wśród kadry biurowej znajdziemy zarówno osoby związane z zapewnieniem ciągłości produkcji, jak i np. inżynierów czy programistów. W ich przypadku średnie wynagrodzenie wynosi około 7,7 tys. euro miesięcznie czyli 33,7 tys. zł brutto. Z danych "Glassdoor" wynika, że sami inżynierowie - w zależności od specjalizacji i stażu - zarabiają między 58 a 86 tys. euro rocznie (253-376 tys. zł).

Wchodzisz do Volkswagena? Ukłoń się portierowi - zarabia skromne 15 tys. zł miesięcznie

Ciekawe zestawienie publikuje też "Rzeczpospolita": absolwent studiów licencjackich może liczyć na pensję w wysokości od 5,3 tys. euro (ok. 23 tys. zł), a magistrowie od około 5,6 tys. euro (ok. 24 400 zł). Najniższe zarobki dotyczą pracowników nie związanych bezpośrednio z produkcją. Przykładowo - pracując na portierni lub w ochronie fabryki - zarobimy około 3,5 tys. euro (ok. 15 200 zł) miesięcznie.

Zarobki w Volkswagenie w Niemczech. Pracują po 7 godzin, zarabiają po 17 tys. zł

Wysokie jak na polskie standardy zarobki to tylko część przywilejów jakie przysługują zatrudnionym w Volkswagenie. Dzięki prężnie działającym związkom zawodowym pracownicy niemieckiego koncernu liczyć mogą na wiele dodatków (np. stażowe). Większość z zatrudnionych otrzymuje też roczną premię, której średnia wysokość wynosi około 4,4 tys. euro (około 19 tys. zł). W niemieckich fabrykach Volkswagena obowiązuje 35-godzinny tydzień pracy (7 godzin dziennie), a zatrudnionym na pełen etat przysługuje rocznie 30 dni płatnego urlopu.

Warto jeszcze dodać, że - mimo napiętej sytuacji - przedstawiciele największego związku zawodowego - IG Metall - kategorycznie nie godzą się na żadne redukcje etatów i żądają właśnie 7 proc. podwyżki wynagrodzeń.

Nowy MG HS już w Polsce. Sprawdzamy, jak jeździ chińsko-brytyjska wołowina w pięciu smakach?INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas