Tester czy interfejs. Jaki wybrać komputer do diagnostyki i czy to w ogóle ma sens?

Samochody są coraz bardziej skomplikowane, dlatego korzystanie z testerów czy interfejsów diagnostycznych wymaga specjalistycznej wiedzy. Taką posiadają najczęściej mechanicy z serwisów autoryzowanych.

Kiedyś narzędziem diagnostycznym były głównie: wzrok, ucho i dotyk. Dziś też o nich nie zapominajmy. Potem pojawiły się mierniki, lampa stroboskopowa i kolejne specjalistyczne urządzenia.

Gdy sterowanie silnikiem przejęły elektroniczne sterowniki, to w przypadku niesprawności, pożądana była informacja o niej, od sterownika. Najpierw były to proste tzw. kody migowe. Układy sterowania silników były bardziej skomplikowane, więc wrosła ilość kodów usterek. Pojawiły się czytniki kodów usterek.

Pożądany był podgląd, jak pracuje program sterujący pracą silnika, więc wprowadzono tzw. odczyt parametrów bieżących. 

Reklama

W celu kontroli elementów wykonawczych, np. zaworów elektromagnetycznych, czy wykonują polecenia sterownika, wprowadzono ich testy.

Aby układy sterujące mogły pracować szybciej i bardziej precyzyjniej, wprowadzono tzw. adaptację, czyli proces, w którym program sterujący i element wykonawczy uczą się współpracy pomiędzy sobą. Oprogramowanie sterowników można uaktualnić tak jak w komputerach.

Dodano funkcje serwisowe np. dezaktywacji elektrycznych lub elektrohydraulicznych hamulców postojowych (konieczna do bezpiecznej wymiany klocków hamulcowych). Obecnie wymiana lub ładowanie akumulatora poza pojazdem, również wiąże się z koniecznością użycia testera lub interfejsu diagnostycznego.

Tester diagnostyczny, interfejs diagnostyczny. Co kupić?

Tester diagnostyczny to urządzenie niezależne, z własnym ekranem, klawiaturą, oprogramowaniem i złączem do gniazdka diagnostycznego pojazdu.

Natomiast interfejs diagnostyczny to tylko "pośrednik", pomiędzy gniazdkiem diagnostycznym pojazdu a komputerem lub smartfonem. Te muszą mieć odpowiednie oprogramowanie.

Rozróżniamy trzy kategorie testerów i interfejsów diagnostycznych:

  • tzw. fabryczne (OEM-owe) - wykorzystują je serwisy autoryzowane i są przeznaczone do samochodów jednego producenta lub ich grupy;

  • uniwersalne (aftermarketowe) - przeznaczone do obsługi wielu modeli i marek samochodów, ale o mniejszych możliwościach niż tzw. fabryczne;

  • czytniki (skanery) ODBII/EOBD - umożliwiają diagnostykę zespołów napędowych samochodów z silnikiem benzynowym wyprodukowanych po 2001 roku oraz zespołów napędowych samochodów z silnikiem Diesla wyprodukowanych po 2004 roku. We wszystkich pojazdach zakres diagnostyki powinien być podobny, ponieważ jest określony normami homologacyjnymi.

Oprogramowanie do testera lub interfejsu diagnostycznego

Jeśli ktoś kupuje tester lub interfejs, w celu diagnostyki własnego pojazdu, a producent nie wymaga okresowych opłat za oprogramowanie i uaktualnienia, będzie on pomocny wiele lat.

W przypadku serwisów obsługujących wiele marek lub modeli samochodów, konieczne są stałe aktualizacje oprogramowania, a to jest kosztowne.

Tester diagnostyczny bez wiedzy to gadżet

Samochody są coraz bardziej skomplikowane, dlatego korzystanie z testerów diagnostycznych wymaga specjalistycznej wiedzy. Powinni ją mieć pracownicy serwisów autoryzowanych. Dostęp do niej pracowników serwisów niezależnych jest trudny. 

Potrzebne są schematy elektryczne, schematy sieci transmisji danych, procedury serwisowe, wartości kontrolne i inne informacje.

Obecnie serwisy niezależne, aby naprawiać "młode" pojazdy, przechodzą na diagnostykę online. Za pośrednictwem interfejsu, po zalogowaniu, łączą się z serwerem producenta samochodu. Mają wówczas te same możliwości diagnostyczne i dostęp do wiedzy, co serwis autoryzowany danej marki, ale to usługa płatna. 


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy