Technologia supersamochodu w kompakcie?

Ford przedstawił projekt Focusa z maską z kompozytów wzmacnianych włóknem węglowym (CFRP). Producent spod znaku błękitnego owalu chce zastosować włókno węglowe do budowy popularnych samochodów.

Włókno węglowe to jeden z ulubionych materiałów konstruktorów supersamochodów. Jest kosztowne, ale dwa razy sztywniejsze od stali i o połowę od niej lżejsze. Z kompozytów wzmacnianych włóknem węglowym (CFRP) wykonuje się m.in. elementy nadwozia Lamborghini Aventadora czy wał napędowy Mercedesa SLS AMG. Strukturę CFRP tworzą drobne włókna węglowe, dziesięć razy cieńsze od ludzkiego włosa. Pojedyncze nitki tworzy od 1000 do 24000 włókien, które są maszynowo łączone w kilkuwarstwowe maty. Można z nich formować trójwymiarowe kształty. Po dodaniu ciekłej żywicy syntetycznej, materiał twardnieje i nabiera pożądanego kształtu.

Reklama

Ford przedstawił właśnie projekt Focusa z pokrywą silnika wykonaną z CFRP. Maska z nowego materiału jest nie tylko lżejsza i bardziej wytrzymała od konwencjonalnej, ale także szybsza w produkcji. Niemieccy inżynierowie pracują teraz nad redukcją kosztów produkcji elementów z CFRP oraz opracowaniem technologii ich lakierowania.

- Ograniczenie masy samochodu przynosi istotne korzyści, jeśli chodzi o zużycie paliwa. Jak dotąd, nie ma jednak sposobu na szybką i niedrogą produkcję elementów z włókna węglowego - mówi Inga Wehmeyer, inżynier specjalizujący się w technologii materiałowej w europejskim centrum badawczo-rozwojowym Forda.

Projekt, prowadzony we współpracy m.in. ze specjalistami z politechniki w Akwizgranie oraz firm Henkel i Evonik, zakończy się jesienią 2013 roku. Według Forda elementy karoserii z włókna węglowego nie trafią do masowej produkcji w najbliższej przyszłości, jednak w dalszej perspektywie nie wyklucza się ich zastosowania w popularnych modelach.

Marcin Sobolewski

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy