Przedłużona klasa C z Chin i dla Chin
Mercedes po raz pierwszy zbudował klasę C z wydłużonym rozstawem osi. W ciągu niespełna 6 miesięcy od uruchomienia produkcji nowej klasy C w niemieckim Bremen pierwszy egzemplarz jej przedłużonej odmiany zjechał z taśmy zakładów Beijing Benz Automotive Co., Ltd. (BBAC) w Pekinie. Model, który do sprzedaży w Chinach trafi we wrześniu br., stanowi istotny element lokalnego portfolio Mercedesa.
Przedłużane wersje sedanów to obowiązkowa pozycja producentów premium oferujących swoje auta w Chinach - tamtejsi klienci cenią dużą ilość miejsca w drugim rzędzie siedzeń. Takie modele mają m.in. BMW (seria 3 i 5), Volvo (S60 i S80) oraz Audi (A4 i A6). Także Mercedes oferuje już w Państwie Środka przedłużoną odmianę klasy E. Marka spod znaku trójramiennej gwiazdy intensywnie zwiększa tam liczbę dilerów i wzbogaca ofertę, jej sprzedaż znacznie odstaje bowiem od wyników niemieckiej konkurencji. W I półroczu br. do nabywców z Chin trafiło 136 tys. Mercedesów, 225 tys. BMW (wraz z Mini, brak danych wyłącznie dla marki BMW) oraz 268,7 tys. Audi.
"Klasa C jest podstawą naszego rozwoju w Chinach. Dla poprzedniej generacji był to drugi pod względem wielkości rynek na świecie - sprzedano jej tu ponad 150 tys. sztuk" - mówi Hubertus Troska, Członek Zarządu koncernu Daimler AG (właściciela marki Mercedes) odpowiedzialny za Chiny. "Teraz czas na następny krok. Opracowana w Chinach, produkowana wyłącznie w Chinach, nowa klasa C z wydłużonym rozstawem osi ma szansę, by stać się jednym z głównych motorów naszego lokalnego wzrostu".
Globalną produkcję Klasy C - od strategii oprzyrządowania aż do szkolenia międzynarodowego personelu w zakresie jakości produkcji - nadzoruje fabryka w Bremen, pełniąca rolę tzw. wiodących zakładów. Kompleksowe szkolenia w Niemczech ukończyło już około 500 pracowników zakładów w East London (RPA), Tuscaloosie (USA) i Pekinie (Chiny), którzy później przekazali swoją wiedzę kolegom zatrudnionym na miejscu.
Z rozstawem osi wydłużonym o 8 cm (z 284 do 292 cm), przedłużana wersja Klasy C oferuje pasażerom drugiego rzędu siedzeń wyższy komfort pod względem ilości miejsca na nogi. Dodatkową wygodę zapewnia możliwość sterowania przednim fotelem pasażera z poziomu tylnej kanapy.
Również silniki zasilające nową Klasę C są wytwarzane lokalnie, w BBAC w Pekinie - to zresztą pierwsza w historii Mercedes-Benz wytwórnia jednostek napędowych do osobowych modeli zlokalizowana poza Niemcami. BBAC jest spółką joint venture Daimlera zawiązaną przez Daimlera i chińskiego partnera - BAIC Motor, która od 2006 roku produkuje osobowe Mercedesy, a od roku 2013 także silniki. W ubiegłym roku z taśm zakładów BBAC zjechało około 120 tys. aut, czyli około jedna czwarta sprzedaży Mercedesa w Chinach. W przyszłym roku moce produkcyjne BBAC dla klas C, E i modelu GLK wzrosną ponad dwukrotnie i przekroczą poziom 200 tys. sztuk rocznie. Równocześnie w zakładach ruszy montaż kompaktowego GLA.
msob, źródło: Mercedes
