Porsche samo dobierze prędkość do pokonania zakrętu

Niemiecki producent pracuje nad nowym rozwiązaniem, które ma ułatwić życie kierowcy i poprawić bezpieczeństwo

Adaptacyjny tempomat to niezwykle przydatne rozwiązanie, dzięki któremu nie musimy ciągle samodzielnie kontrolować prędkości i odległości od poprzedzającego nas samochodu. Obecnie stosowane systemy uwzględniają bardzo wiele czynników i zwykle możemy im zaufać.

Jednym z wyjątków jest jednak sytuacja, kiedy nie podążamy za żadnym samochodem, a przed nami pojawia się ostry łuk. Wymaga to zmniejszenia prędkości, ale przecież tempomat o tym "nie wie". Porsche postanowiło podjąć się rozwiązania tego problemu i rozpoczęło pracę nad systemem InnoDrive.

Reklama

Integralną jego częścią są bardzo szczegółowe mapy, na podstawie których samochód potrafi oszacować promień zakrętu i dostosować prędkość do jego pokonania. To o ile auto zwolni, zależy od wybranych przez kierowcę ustawień tempomatu. System pozwala na pokonywanie łuków z siłą odśrodkową od 0,5 do 0,7 g.

Poza zdjęciem z kierowcy kolejnego obowiązku i poprawie bezpieczeństwa (nie ma ryzyka, że kierujący dopiero podczas pokonywania zakrętu zorientuje się, że auto jedzie zbyt szybko), system InnoDrive ma również wpływać na zmniejszenie zużycia paliwa. Zautomatyzowanie procesu zwalniania i ponownego przyspieszania do prędkości podróżnej pozwala na dokładne oszacowania na ile konieczne jest przyhamowanie auta, a potem na jak najbardziej wydajne rozpędzenie go.

Porsche nie podało niestety informacji odnośnie tego kiedy możemy zobaczyć tempomat z taką funkcją w seryjnym samochodzie.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy