Polskie drogi

Jechał 104 km/h w mieście. Ale prawa jazdy nie stracił

Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali 16-latka, który w terenie zabudowanym jechał samochodem z prędkością 104 km/h.

Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie. Policjanci ruchu drogowego pełnili służbę na ulicy Energetyków w Stalowej Woli. Kwadrans przed godz.18, funkcjonariusze zatrzymali do kontroli Peugeota 307, którego kierowca jechał w obszarze zabudowanym z prędkością 104 km/h.

Po wylegitymowaniu okazało się, że pojazdem kierował 16-latek z powiatu biłgorajskiego. Młody człowiek nie miał uprawnień do poruszania się samochodem. Policjanci ustalili, że pasażerem auta był 27-letni mężczyzna, który udostępnił nastolatkowi samochód. 
 
Teraz sprawą nieletniego zajmie się sąd rodzinny, do którego przesłane zostaną materiały. Za dopuszczenie do prowadzenia pojazdu osoby niemającej wymaganych uprawnień odpowiadał będzie przed sądem także 27-letni mężczyzna. Za ten czyn grozi wysoka grzywna. 
 
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.

Reklama


Policja
Dowiedz się więcej na temat: Policja (film)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy