Budowa autostrad

Budowa Zakopianki zgodnie z planem. Koniec w 2021 roku

Budowa Zakopianki jest realizowana konsekwentnie i wszystko wskazuje na to, że będziemy mogli już niedługo cieszyć się dobrym dojazdem do Zakopanego - powiedziała w poniedziałek premier Beata Szydło. Dodała, że cieszy się, iż inwestycja ta jest realizowana bez przeszkód.

W poniedziałek premier wraz z ministrem infrastruktury Andrzejem Adamczykiem wzięła udział w briefingu prasowym zorganizowanym w związku z rozpoczęciem drążenia tunelu na budowie drogi ekspresowej S7 na odcinku Naprawa - Skomielna Biała.

Jak podkreśliła szefowa rządu na briefingu, "to jest bardzo trudne zadanie, dlatego że jest i skomplikowana technologia, i szczególne warunki". Dodała, że "nie ma drugiej takiej" inwestycji w Polsce. 

Jak przypomniała premier, "inwestycja ma na celu przede wszystkim poprawę funkcjonowania komunikacyjnego". "To jest kolejna inwestycja, która jest realizowana przez nasz rząd (...) konsekwentnie" - podkreśliła.

Reklama

Zapewniła, że ta inwestycja zostanie ukończona "zgodnie z programem, do którego zobowiązaliśmy się wobec naszych wyborców".

"Poprzez tę konsekwencję, harmonogram, który przyjęliśmy na początku pracy naszego rządu, który jest konsekwentnie realizowany, mogę powiedzieć, że po raz kolejny rząd Prawa i Sprawiedliwości - rząd, na którego czele mam zaszczyt stać - dotrzymuje słowa" - mówiła premier. "To dotrzymywanie słowa jest znakiem rozpoznawczym naszego rządu" - podkreśliła.

Na Sylwestra 2020 roku pojedziemy już nowo wybudowaną Zakopianką - powiedział w poniedziałek na briefingu prasowym minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.

Również minister Andrzej Adamczyk zapewnił, że w 2021 r., kiedy "będziemy jechać na Puchar Świata, już na pewno nie natkniemy się na zatory drogowe od Rabki w kierunku Myślenic" (ministrowi pomyliły się kierunki, miał najwyraźniej na myśli powrót z Pucharu Świata. Korki w kierunku Zakopanego będą równie duże, tylko przesuną się z okolic Lubnia w okolice Rabki - przyp. red.)

Minister powiedział, że drążenie tunelu na tzw. portalu południowym - zgodnie z zapewnieniami wykonawców - będzie prowadzone z obu stron, "każdego dnia" zimą;  prace będą trwały przez 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu.

Jak dodał, drążenie tuneli to niezwykle skomplikowane "przedsięwzięcie inżynieryjne", które objęte jest prawem górniczym. Drążenie tego tunelu - jak mówił - odbywa się zgodnie z zasadami obowiązującymi w górnictwie. Wyjaśnił, że budowa "funkcjonuje zgodnie z zasadami górniczymi jak normalna kopalnia".

Minister przypomniał, że pozostałe odcinki modernizowanej Zakopianki to ponad 50-metrowe estakady od południowego wylotu tuneli, przez miejscowość Skomielna w kierunku Rabki, a za Rabką - węzeł na wysokości Chabówki.

Drążony w masywie góry Mały Luboń tunel będzie stanowił ponad dwukilometrowy odcinek nowej Zakopianki. Do tej pory równolegle drążone dwie nitki tunelu mają odpowiednio 266 metrów długości - nitka prawa i 235 metrów - nitka lewa.  W poniedziałek ekipy budowlane rozpoczęły drążenie tuneli od strony południowej w miejscowości Skomielna Biała.

Niezależnie od budowy tunelu trwa budowa kolejnych odcinków dwupasmowej Zakopianki pomiędzy miejscowością Lubień a wlotem do tunelu w Naprawie oraz między Skomielną Białą a Rabką-Zdrojem. Na tym odcinku droga częściowo przebiegnie na powstającej 50 metrów na ziemią estakadzie.

Koszt budowy nowej Zakopianki między miejscowością Lubień a Rabką-Zdrojem wyniesie ponad 2 mld 105 mln zł. Budowa tego odcinka S7 rozpoczęła się 2016 roku. Odcinek tunelowy wykonuje włoska firma Astaldi z Rzymu. Odcinek Lubień - Naprawa realizuje polsko-ukraińskie konsorcjum przedsiębiorstw: IDS-BUD S.A. z Warszawy i Korporacja ALTIS-HOLDING z Kijowa. Kolejny odcinek Skomielna Biała - Rabka-Zdrój buduje włoska firma Salini.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy