Cayenne do Ułan Bator

11 lipca startuje Rajd Transsyberia. Trasa liczy blisko 10000 km i będzie wiodła z Moskwy przez Syberię i góry Ural do Ułan Bator w Mongolii.

Uczestnicy będą mieli do pokonania 14 etapów z czego 6432 kilometrów odcinków specjalnych aby osiągnąć metę 25 lipca.

Do udziału w rajdzie Transsyberia zaproszona została załoga Łukasz Komornicki i Rafał Marton. Pomysłodawcą tego przedsięwzięcia jest Porsche Polska. Dlatego też ta jedna z najbardziej doświadczonych polskich załóg samochodowych w rajdach cross-country wystartuje porsche cayenne przygotowanym przez firmę Leszka Kuzaja.

W naszym zamyśle samochód przygotowywany przez STT powinien być konkurencyjny w stosunku do wersji fabrycznej tego auta, abyśmy mogli powalczyć o czołową lokatę. Do tej pory mieliśmy doświadczenie z autami w specyfikacji T1 zbudowanymi specjalnie do rajdów Cross-Country. To zupełnie inne pojazdy, całkowicie przebudowane i od początku przygotowywane do sportu, a ostatnie SMG Buggy to skrajny prototyp. Porsche sayenne S Transsyberia 2008 jest autem seryjnym, niewiele przerobionym, po prostu przystosowanym do rajdu. Wrażenia mamy zupełnie odmienne, Cayenne jest bardziej delikatny, wymaga dużo spokojniejszej i uważnej jazdy powiedział Rafał Marton

Naszym celem było stworzenie auta lżejszego, mocniejszego i o niżej położonym środku ciężkości. Nasze założenia bezwzględnie weryfikowane są podczas obecnie odbywających się testów, na bieżąco uwidaczniają się wszystkie wady, które staramy się wyeliminować przez przeróbki i zmiany korzystając z rad doświadczonych konstruktorów jak np. Philippe Gache. Decydujące będą dla nas najbliższe tygodnie, podczas których czekają nas jeszcze testy porównawcze z samochodem wyprodukowanym przez niemiecką fabrykę. On ich rezultatu uzależniony jest dalszy rozwój projektu - dodał Łukasz Komornicki.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: porsche
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy