Rusza świąteczna akcja policji. W powietrzu drony, a na ziemi mandaty do 5 tys. zł

Wraz z rozpoczęciem świątecznego weekendu rusza specjalna akcja policji. Kierowcy mogą się spodziewać na drogach zwiększonej liczby patroli drogowych, które będą czuwać na bezpieczeństwem i wyłapywać pijanych kierowców. Funkcjonariusze będą obserwować kierowców również z powietrza - za pośrednictwem dronów.

W święta zwiększy się liczba policyjnych patroli na drogach.
W święta zwiększy się liczba policyjnych patroli na drogach. 123RF/PICSEL

Okres świąteczny to czas podróży dla wielu Polaków. Dlatego policjanci przygotowują się na zwiększony ruch drogowy. Sytuacja dotyczy nie tylko najważniejszych dróg w naszym kraju, ale również tras lokalnych. Funkcjonariusze zapowiadają, że będą czuwać nad bezpieczeństwem wszystkich użytkowników dróg.

Specjalna akcja policji na Wielkanoc. Więcej patroli i kontrole z powietrza

Nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji poinformował w rozmowie z PAP, że w okresie świątecznym na drogach pojawi się więcej patroli, zarówno w oznakowanych, jak i nieoznakowanych radiowozach. Policjanci mają patrolować drogi również z powietrza. "Wykorzystamy także bezzałogowe statki powietrzne i możliwości, jakie daje nowoczesna technika" - poinformował nadkomisarz Opas.

Funkcjonariusze szczególną uwagę mają zwracać między innymi na stan trzeźwości kierowców, prędkość, z jaką poruszają się auta, a także stan techniczny pojazdów. Mundurowi będą sprawdzać, czy podróżujący mają zapięte pasy, a dzieci znajdują się w fotelikach. Na "głównych ciągach komunikacyjnych" zadbają o płynność ruchu.

Policja przypomina o dwóch bardzo ważnych kwestiach dotyczących bezpieczeństwa na drogach, czyli  przestrzeganiu dopuszczalnej prędkości i zachowaniu trzeźwości. Droga publiczna to nie miejsce na brawurową jazdę. Lepiej jechać wolniej i dotrzeć na miejsce nieco później, ale zrobić to w bezpieczny sposób. Rodzinne spotkania często sprzyjają nadmiernemu spożywaniu alkoholu. Funkcjonariusze zwracają więc uwagę, żeby pod żadnym pozorem nie wsiadać za kierownicę będąc "pod wpływem".

Zarówno jazda ze zbyt wysoką prędkością, jak i prowadzenie pod wpływem alkoholu mogą doprowadzić do bardzo poważnych zdarzeń na drodze. Te z kolei mogą zakończyć się tragicznie nie tylko dla samych kierowców, ale również osób z nimi podróżujących, a także dla innych uczestników ruchu drogowego. Komenda Główna Policji podaje, że w ubiegłym roku w czasie czterech dni okołoświątecznych na polskich drogach doszło do 174 wypadków, w których zginęło 27 osób. Zatrzymano wówczas 1 265 nietrzeźwych kierowców. Warto pamiętać, że bezpieczeństwo na drogach zależy przede wszystkim od nas samych.

Jakie mandaty za przekroczenie prędkości?

Przypominamy, jakie mandaty można obecnie otrzymać za przekroczenie prędkości:

  • do 10 km/h - mandat 50 zł i 1 punkt karny,
  • 11-15 km/h - mandat 100 zł i 2 punkty karne,
  • 16-20 km/h - mandat 200 zł i 3 punkty karne,
  • 21-25 km/h - mandat 300 zł i 5 punktów karnych,
  • 26-30 km/h - mandat 400 zł i 7 punktów karnych,
  • 31-40 km/h - mandat 800 zł i 9 punktów karnych,
  • 41-50 km/h - mandat 1 000 zł i 11 punktów karnych,
  • 51-60 km/h - mandat 1 500 zł i 13 punktów karnych,
  • 61-70 km/h - mandat 2 000 zł i 14 punktów karnych,
  • 71 km/h i więcej - mandat 2 500 zł i 15 punktów karnych.

Od 17 września 2022 roku obowiązuje zasada recydywy. Kierowca, który dopuści się jednego z najcięższych wykroczeń w ruchu drogowym kolejny raz w ciągu dwóch lat, zostanie ukarany dwukrotnie wyższym mandatem. W przypadku przekraczania prędkości, recydywa działa, gdy kolejny raz w ciągu dwóch lat zostaniemy ukarani za jazdę z prędkością wyższą o 31-40 km/h. Wówczas zamiast 800 złotych mandatu otrzymamy 1 600 złotych. Za jazdę z wyższymi prędkościami również otrzymamy stosownie dwa razy wyższe kwoty mandatów - w skrajnym przypadku nawet 5 tys. zł.

Warto zaznaczyć, że w przypadku recydywy wzrasta jedynie kwota mandatu. Nie zmienia się natomiast liczba punktów karnych. Kasują się one jednak dopiero po upływie dwóch lat od momentu opłacenia mandatu.

Jaka kara za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu?

Polskie prawo przewiduje, że zawartość alkoholu do 0,2 promila nie jest karana, a taki kierowca jest traktowany jako trzeźwy.

Za jazdę w stanie po użyciu alkoholu, czyli w przypadku, gdy kierowca ma od 0,2 do 0,5 promila, grozi:

  • grzywna 2 500 zł (od 17 września 2022 roku w stanie recydywy jest to 5 000 zł)
  • zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat
  • 15 punktów karnych

Za jazdę w stanie nietrzeźwości, czyli mając powyżej 0,5 promila, kierowcy grozi:

  • grzywna, ograniczenie wolności lub więzienie
  • kara od 5 000 do 60 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej
  • 15 punktów karnych
  • zakaz prowadzenia pojazdów od roku do 15 lat

Ponadto od 13 grudnia 2023 r. kierowcom mającym we krwi ponad 1,5 promila alkoholu będą konfiskowane samochody. Auto stracą również ci, którzy spowodują wypadek w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila), jak i w przypadku recydywy.

***

Trzy nowe auta dostawcze z Polski. Moto flesz odc. 85INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas