Kubica podjął ostateczną decyzję

Robert Kubica podjął ostateczną decyzję - zostaje w Renault, mimo sprzedaży 75 procent akcji tego teamu inwestycyjnej grupie z Luksemburga Genii Capital - informuje serwis BBC.

Polak, który był związany z BMW Sauber, podpisał z w ubiegłym roku kontrakt z Renault. W umowie była jednak klauzula, że w przypadku zmiany właściciela, może odejść.

"Zmierzamy w dobrym kierunku. Nie mieliśmy żadnych wątpliwości, ale ważne było abyśmy poznali kto będzie pełnił kluczowe role w zespole i jaki będzie jego budżet - powiedział menadżer Polaka Daniel Morelli dla BBC Sport.

Menedżer Kubicy zaprzeczył także spekulacjom, że polski kierowca chciał wykorzystać klauzulę odejścia do wymuszenia lepszych zarobków. Morelli przyznał również, że Robert nie spotkał się jeszcze z nowy właścicielem - Gerardem Lopezem i francuskim szefem teamu Erikiem Boulierem.

Reklama
INTERIA.PL/bbc.sport
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy