Fiat będzie sprzedawał tylko auta elektryczne. I to szybciej niż sądziliśmy
Unia Europejska chce wprowadzić zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych od 2035 roku. Chociaż można się zastanawiać, czy do tego czasu będziemy gotowi na taką transformację, część producentów już teraz narzuca sobie znacznie wcześniejsze terminy całkowitego przejścia na elektromobilność.
Włoska marka już w zeszłym roku zapowiadała swoje plany przejścia wyłącznie na samochody elektryczne. Mówiło się wtedy o roku 2030, jako dacie granicznej. Teraz jednak szef Fiata Olivier Francois powiedział podczas jednego z wywiadów, że firma celuje w 2027 rok.
Skąd taka decyzja? Tego nie wyjaśnił. Warto jednak zauważyć, że rok temu przedstawiciele firmy nie mówili dokładnie o roku 2030, ale przedstawili plany całkowitego przejścia na elektromobilność między 2025 a 2030 rokiem. Z punktu widzenia kierowców bardziej korzystna byłaby jak najpóźniejsza data, ale przy coraz ostrzejszych normach emisji spalin oraz karach za sprzedawanie aut spalinowych, trudno się dziwić takiej decyzji firmy. Szczególnie, że mowa oczywiście o zrezygnowaniu z oferowania modeli z konwencjonalnym napędem tylko w Europie.
Odejście przez Fiata od samochodów spalinowych (przynajmniej w Unii Europejskiej) nie powinno dziwić również z tego powodu, że podobne plany zdradziły już wszystkie marki koncernu Stellantis. DS będzie oferować tylko elektryki od 2024 roku, Alfa Romeo o 2027, natomiast Opel od 2028 roku. Do 2030 roku chce usunąć ze swojej oferty modele spalinowe Peugeot, choć oczywiście może się to zmienić. Z kolei Lancia za dwa lata zaprezentuje nowego Ypsilona, który będzie ostatnim modelem marki, dostępny z napędem spalinowym. Kolejne będą wyłącznie elektryczne.
Pomagajmy Ukrainie - ty też możesz pomóc
***
