Jeep Renegade ma już 10 lat. Z tej okazji dostał prezent, ale inny niż myślicie

Czas płynie nieubłaganie i Jeep Renegade jest obecny na rynku obecny już od 10 lat. To naprawdę spory staż i można przypuszczać, że czas najwyższy pożegnać, jeśli nie model, to przynajmniej obecną generację. Najlepiej z pompą, przygotowując jakąś limitowaną i specjalną wersję. Jeep ma jednak inny plan.

Jeep Renegade ma 10 lat, ale to nie koniec jego kariery rynkowej

W grudniu informowaliśmy, że Jeep Renegade znika z USA. Wydawałoby się, że na rodzimym rynku powinien sprzedawać się nieźle, ale długi staż oraz fakt, że za niemal identyczne pieniądze można kupić większego Compassa, dały o sobie znać. Amerykanie wszak nie są fanami niedużych samochodów.

Tymczasem w Europie Renegade ma się całkiem dobrze i jest najlepiej sprzedającym się Jeepem na naszym kontynencie. Pewnie dlatego na jego 10. urodziny, zamiast specjalnej limitowanej wersji na koniec produkcji, Jeep sprezentował mu kolejny face lifting. Lifting, z którym producent wydaje się wiązać duże nadzieje. Jak bowiem powiedział Eric Laforge, dyrektor marki Jeep w Europie:

Co nowego oferuje Jeep Renegade 2024?

Reklama

Zapewnienia na temat punktu zwrotnego każą oczekiwać naprawdę poważnych zmian w odświeżonym Renegade. Tymczasem najważniejsza nowość to system multimedialny z ekranem o przekątnej 10,1 cala. Został on zaadaptowany z Grand Cherokee’a, więc możemy liczyć na całkiem nowoczesną grafikę i niestety miejscami dość skomplikowane menu.

Nowe są także cyfrowe wskaźniki (10,25 cala), również takie jak w największym modelu. Renegade otrzymał też nową kierownicę. Dzięki tym zmianom jego kabina wygląda zdecydowanie nowocześniej, a fakt że pozostawiono fizyczne przyciski do klimatyzacji (obsługiwanej też z ekranu), jest plusem na tle nowocześniejszej konkurencji.

Jeep Renegade 2024 - silniki i wyposażenie

Jeep nie informuje o jakichkolwiek zmianach w wyglądzie nadwozia Renegade’a. Nowości nie znajdziemy też pod maską. Z tą tylko różnicą, że z cenników znika wersja 1.0 T3 120 KM - zgodnie ze strategią marki, Jeep chce oferować w Europie wyłącznie zelektryfikowane układy napędowe. Do wyboru będzie więc dobrze znany silnik benzynowy z układem miękkiej hybrydy i skrzynią automatyczną oraz dwie hybrydy plug-in z elektrycznym silnikiem przy tylnej osi:

  • 1.5 T4 130 KM + 20 KM
  • 1.3 T4 4xe 190 KM
  • 1.3 T4 4xe 240 KM

Zmienione zostały natomiast wersje wyposażeniowe. Podstawowa nazywa się po prostu Renegade i oferuje ona między innymi nowy system multimedialny, klimatyzację i 16-calowe felgi. Stojąca wyżej odmiana Altitude ma także reflektor LED, kamerę cofania, klimatyzację automatyczną, a porusza się na 17-calowych felgach. Ciekawie zapowiada się wersja Summit, która w większych modelach marki oznaczała zwykle odmianę luksusową. W przypadku Renegade’a producent też wspomina o "emanowaniu luksusem i komfortem", ale wymienia jedynie takie elementy wyposażenia jak 18-calowe felgi, ogrzewanie foteli i kierownicy oraz... dywaniki. Skóra jest oczywiście seryjna, ale jedynie na kierownicy. 

Do wyboru jest też wersja Overland, która lepiej radzi sobie w terenie za sprawą opon M+S oraz zmienionego przedniego zderzaka, poprawiającego kąt natarcia. Nie zabrakło też Renegade’a Trailhawk, czyli najbardziej terenowego z rodziny. Standardowo wyposażony jest w osłony podwozia, ma dodatkowe tryby jazdy, a także "specjalne fotele z materiałowej tapicerki zapewniają równowagę między komfortem i trwałością".

Jeep Renegade 2024 - ceny

Producent poinformował, że niedługo rozpocznie się przyjmowanie zamówień na zmodernizowanego Renegade’a. Nie opublikował jednak jeszcze nowego cennika. Wiemy tylko, że bazowa wersja dostępna będzie w cenie 135 900 zł. Czeka nas więc nieznaczna podwyżka, ponieważ obecnie za porównywalną odmianę zapłacimy 129 900 zł.

Warto jednak zauważyć, że najtańszy Renegade z rocznika 2023 kosztuje jeszcze mniej, bo 109 900 zł, ale jak już wspomnieliśmy, silnik 1.0 T3 120 KM znika z oferty.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jeep | Jeep Renegade
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy